« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwonkiee
iwonkiee

2013-02-17 20:53

|

Zakupy

Czy czytacie etykiety na słoiczach?itp

Czy przed zakupem jedzenia dla dzieci słoiczki, kasza, itp czytacie etykiety? Sprawszacie ile malin jest w kaszy malinowej, czy kurczaka w daniu dla dziecka? Itd.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77

Nie. Patrzę/patrzyłam tylko na datę ważności.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
piranhia

Na początku tak robiłam jako zeschizowana matka pierwszego dziecka :) Teraz nie zwracam na to uwagi. Jak coś mam kupić to kupię. Jedyne na co zwracam uwagę (poza datą ważności) to czy jest sól i cukier.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwonkiee

To głupie ale nawet nie wpadło mi to do głowy bo byłam przekonana że produkty dla dzieci muszą byc bezpieczne, a tu masa dziwnych E.... siarczanów itp a ilość malin w kaszy malinowej 0,2%

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22

Czytałam,czasami małej kupuje jakieś owoce,które nie kupuje teraz zimą i zawsze patrzę na skład,a jak byłam w ciąży,patrzyłam z ciekawości na wszystkie jakie były w moim polu widzenia,ostatnio tak samo,porównywałam skład słoiczków wszystkich producentów,masakra!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22

Czytałam,czasami małej kupuje jakieś owoce,które nie kupuje teraz zimą i zawsze patrzę na skład,a jak byłam w ciąży,patrzyłam z ciekawości na wszystkie jakie były w moim polu widzenia,ostatnio tak samo,porównywałam skład słoiczków wszystkich producentów,masakra!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lajcik4

staram się czytać....i w miarę możliwości sama robić kompoty,soki i przetwory w słoikach...wydaje mi się,że takie jedzenie ma zdecydowanie mniej chemii,mała przynajmniej choruje mi bardzo rzadko....