« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
darianka
darianka

2013-10-20 10:26

|

Laktacja i karmienie

Czy da się jakoś zrobić żeby mleko z piersi bylo bardziej wartościowe.

Ostatnio sobie odciągnęłam i się przeraziłam prawie nic tłuszczyku sama woda.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariola159

Mleko zawsze jest wartościowe, jeśli czegoś nie dostarczysz to wyciągnie z Ciebie.
Pierwsze mleko, które się ściąga to sama woda z glukozą, potem ta właściwa, gęstsza treść, a na koniec znów woda z glukozą do popicia. Dlatego latem często się dziecko domaga piersi, bo chce mu się pić.
Jak już coś to nie glukozą tylko laktozą! Na początku jest rzadkie a potem jest gęste. A mleko albo jest wartościowe albo nie i nie da się z tym nic zrobić. Jeżeli Twoje dziecko ma chociaż jedną większą przerwę między posiłkami to się najada, czyli Twoje mleko jest ok.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwiag

poczytaj w necie, dieta dla karmiącej, może jesz mało, albo akurat nie te produkty które warto jeść kiedy karmisz, na pewno nie warto się odchudzać w takiej sytuacji, moja znajoma tak zrobiła, chociaż sie zarzekała że się nie odchudza, a dziecko miało przez to anemię i brało leki

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089

Podobno nie ma czegoś takiego jak niewartościowe mleko, natomiast jeżeli odciągnęłaś tylko nadmiar, czy początkowe mleko, to w nim zawsze więcej jest wody niż tłuszczyku, bo z początku mleko zaspokaja pragnienie. Jakbyś odciągnęła wszystko z piersi, to byś widziała ile jest tłuszczyku :) ja jak odciągałam na kaszki do dwóch buteleczek, to w jednej było trochę tłuszczyku od góry, a w drugiej trochę wody od spodu :) choć też jestem zdania, że przy karmieniu trzeba jeść dużo i wszystko, jeśli brzuszek maluszka na to pozwala.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Mleko zawsze jest wartościowe, jeśli czegoś nie dostarczysz to wyciągnie z Ciebie.
Pierwsze mleko, które się ściąga to sama woda z glukozą, potem ta właściwa, gęstsza treść, a na koniec znów woda z glukozą do popicia. Dlatego latem często się dziecko domaga piersi, bo chce mu się pić.
Jak już coś to nie glukozą tylko laktozą! Na początku jest rzadkie a potem jest gęste. A mleko albo jest wartościowe albo nie i nie da się z tym nic zrobić. Jeżeli Twoje dziecko ma chociaż jedną większą przerwę między posiłkami to się najada, czyli Twoje mleko jest ok.
Zgodzę się z tym, że mleko na początku jest rzadsze, a dopiero potem gęstsze - natura. Ale też dużo mleka wytwarza się własnie podczas kiedy dziecko pije, a nie wcześniej ;)
Nie ma czegoś takiego jak mało wartościowe mleko! Mleko zawsze jest wartościowe! Zawiera wszystko, co w Twoim organizmie jest najlepsze! ;)
A to, że dziecko nie ma przerw między posiłkami, to znaczy, że się nie najada - jest tez bzdurą, bo dużo zależny od wieku dziecka.. Przecież im mniejsze, tym częściej je (nawet co pół godzinki- godzinkę) lub można odnieść wrażenie, że wręcz "wisi przy piersi, ale to za sprawą małego żołądka, który z czasem dopiero rośnie.. Dziecko nie może się najeść, ani napić na zapas, dlatego się często upomina..
A tak poza tym, to należny jeść zdrowo i z głową, ale nie przesadnie.. i można np. częściej jeść zupkę, bo podobno właśnie taka naturalna zupka zwiększa trochę ten tłuszczyk, ale ile w tym prawdy.. ?
Najważniejsze jest kontolowanie wagi dzicka, minimum co miesiąc i wtedy można wysnuc wnioski, jakie jest nasze mleko :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kwiatuszek155

Jeżeli uważasz że Twoje mleko jest mało wartościowe to zwróć większą uwagę na swoją dietę... Więcej warzyw, chudego mięsa, nabiału, tłuszczu i cukru w umiarze również i powinno być git :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariola159

Mleko zawsze jest wartościowe, jeśli czegoś nie dostarczysz to wyciągnie z Ciebie.
Pierwsze mleko, które się ściąga to sama woda z glukozą, potem ta właściwa, gęstsza treść, a na koniec znów woda z glukozą do popicia. Dlatego latem często się dziecko domaga piersi, bo chce mu się pić.
Jak już coś to nie glukozą tylko laktozą! Na początku jest rzadkie a potem jest gęste. A mleko albo jest wartościowe albo nie i nie da się z tym nic zrobić. Jeżeli Twoje dziecko ma chociaż jedną większą przerwę między posiłkami to się najada, czyli Twoje mleko jest ok.
Zgodzę się z tym, że mleko na początku jest rzadsze, a dopiero potem gęstsze - natura. Ale też dużo mleka wytwarza się własnie podczas kiedy dziecko pije, a nie wcześniej ;)
Nie ma czegoś takiego jak mało wartościowe mleko! Mleko zawsze jest wartościowe! Zawiera wszystko, co w Twoim organizmie jest najlepsze! ;)
A to, że dziecko nie ma przerw między posiłkami, to znaczy, że się nie najada - jest tez bzdurą, bo dużo zależny od wieku dziecka.. Przecież im mniejsze, tym częściej je (nawet co pół godzinki- godzinkę) lub można odnieść wrażenie, że wręcz "wisi przy piersi, ale to za sprawą małego żołądka, który z czasem dopiero rośnie.. Dziecko nie może się najeść, ani napić na zapas, dlatego się często upomina..
A tak poza tym, to należny jeść zdrowo i z głową, ale nie przesadnie.. i można np. częściej jeść zupkę, bo podobno właśnie taka naturalna zupka zwiększa trochę ten tłuszczyk, ale ile w tym prawdy.. ?
Najważniejsze jest kontolowanie wagi dzicka, minimum co miesiąc i wtedy można wysnuc wnioski, jakie jest nasze mleko :)

Moja znajoma jak karmiła to jej dziecko wiecznie płakało było głodne, jadła zdrowo i wszystko najlepsze, a i tak było bez zmian i była u jakiegoś lekarza, i powiedział jej że ma mało treściwe mleko (lepsze określenie) i nie wiadomo co by jadła to nic to nie zmieni bo nie da tego zmienić.

Cytat z pewnej strony:
"Wbrew temu, co się sądzi: sposób odżywiania matki ma niewielki wpływ na jakość mleka. O ile rzecz jasna nie mówimy o skrajnym niedożywieniu. Fakt ten potwierdza, że w pierwszej kolejności zaspokajane są potrzeby dziecka, w drugiej matki.
Poziom składników odżywczych takich, jak węglowodany, tłuszcz i białko jest w mleku mamy stały. Podobnie jak ilość minerałów, takich jak żelazo i wapń, na które nie ma wpływu dieta karmiącej mamy. Ilość witamin rozpuszczalnych w tłuszczach zależy od zasobów zebranych w trakcie ciąży i również nie zależy od diety mamy. Trochę inaczej wygląda sytuacja w przypadku witamin rozpuszczanych w wodzie (z grupy B i C), jeżeli kobieta ma mało urozmaiconą dietę po urodzeniu dziecka, powinna pamiętać, by te składniki uzupełniać.
"