moje dzieco bardzo dlugo pilo sama wode bo zeby nie sklamac do 2 roku zycia dopiero jak poszla do przedszkola zaczely sie soczki typu kubus i cieniutkie herbatki ale z prawdziwym miodem..wczesniej soki robilam jej sama w doku lub kompoty... a takich herbatek nie pila wcale

u nas alternatywa były herbaty owocowe , normalne z torebki firmy herbapol np. Tomek nie chcial pić tych granulowanych .I tak wlaśnie czasami mi sie chce smiac z niektorych mam ktpore dbaja aby ich dzieci nie jadły słodyczy ale herbatki granulowane dzieci pija codziennie :p

a ja poszłam na łatwizne i prosze..ładowałm cukier w dziecko jak nic ..zła jestem na siebie..równie dobrze mogłam jej dawac wode posłodzona cukrem i zabarwic ..bo w sumie te herby na tym polegaja i jeszcze te napisy samo zdrowie itp nosz kurw...człowiek stary a głupiii..

obejrzyj sobie ten odcinek jak znajdziesz 20 minut. Naprawdę warto, a i o herbatkach granulowanych też się dowiesz co nieco:

http://40tygodni.pl/Category/008/2,60449,Cala-prawda-o-jedzeniu-dla-dzieci.html

tak, kupuje tylko Hippa, z Bobovity już nigdy więcej nie kupię, porównaj sobie skład jednego z drugim. W Bobovicie jest więcej chemii. Niestety próbowałam moją córkę od samego początku przyzwyczaić do wody, ale nie chce. Napije się tylko wtedy kiedy jest to herbatka i najlepiej żeby była rumiankowa :(

Szalona nie daj sie zwariowac!Posiadam takowa herbatke z BoboVity i w skladzie napisane jest ze zawiera dekstroze a DEKSTROZA należy do grup węglowodanów, które obok tłuszczów i białek są najważniejszymi składnikami odżywczymi człowieka. Jest najważniejszym „cukrem prostym” ogólnie zwanym „cukrem gronowym”, a w medycynie „glukozą”. Różne określenia mają jednak na myśli zawsze ten sam molekuł. DEKSTROZA jest cukrem występujący naturalnie np. w słodkich owocach i miodzie.

Nic strasznego w tym nie widze.To jedyny napój który moj syn akceptuje,wiec nie zamierzam mu nie dawac.

krysiula co nazywasz chemią w herbatkach BoboVity?

ja tez sie na to nabralam i wykoncze opakowanie i nie kupie juz. Mam na mysli 3 procent ziół w hippie.
jesli dziecko sie przyzwyczailo to parz zwykłą 100% herbetke i dodawaj troszeczke glukozy. ps. u nas w aptece 17zl te herbatki a w kauflandzie 9