« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamikami85
kamikami85

2013-10-10 14:27

|

Przebieg ciąży

Czy dłużył się Wam okres ciąży?


67.86%
TAK
32.14%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sarcia08

Tylko po terminie smiley

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malami85

hah :) po terminie to chyba każdej by się dłużył... mnie czas zapiernicza jak szalony :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
staniczek123

Ale tylko do 6 miesiąca. Potem nawet się nie zorientowałam, kiedy przyszło rodzić :) a w niedzielę mój syn skończy 3 tygodnie. Szok 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89

Mi te pierwsze 3 miesiące okropnie, ale jakoś od 2 tygodni leci okropnie, a pozniej pewnie jeszcze szybciej bedzie leciało, chyba, że zaczne siedzieć w domu to może wtedy bedzie sie dłużyc :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamikami85

mi na razie różnie, raz tygodnie mijają w mgnieniu oka a raz się dłużą ;) a to dopiero 13 tydz.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamikami85

no własnie ja jestem na L4 od początku ciąży i ciągle staram się coś wymyślać do roboty, żeby "zabić" czas ;D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

mam tak samo od początku l4 :D różnie zabijam zależy na co mam ochotę w danym dniu ale czas mi się ciągnie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
direl

U mnie te 5 dni po terminie to była masakra... A tak to zleciało jak z bicza strzelił :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sunny

wcześniej nie, teraz już zaczyna...

Twój komentarz