taaaak, chodziła od grudnia do konca kwietnia - wypisuję ją. w grudniu i styczniu max po 2 tyg, luty cały chory, marzec , kwiecien, tez max 2 tygodnie.. 

Ale to było tylko w pierwszym roku że ciągle chorował a w drugim już rzadziej

nie odrazu, bo jak go zapisalam to chodxil do.prywatnego gdzie bylo 3-6 dzieci, wiec tam nie chorowal. ale jak poszedl do normalnego z 20 dziecmi w grupie to po 3 dniach zapalenie.oskrzeli, byl chory non stop od pazdziernika do stycznia.lacznie byl w zlobku moze 2 tyg....

Tak, właściwie chodzi do przedszkola na zakładke, tydzień na tydzień w domu i w przedszkolu.

Poszedł  1 września i po 2 tygodniach już był załatwiony :D Ale drugi i ostatni antybiotyk miał w listopadzie. W lutym dwa razy jellitówka i od tamtej pory nie choruje, tfu tfu tfu 

Po pierwszym tygodniu przedszkola zapalenie płuc, zaznaczę, że córka wcześniej właściwie nie chorowała. I tak do połowy marca dwa tygodnie w przedszkolu, dwa tygodnie w domu i tak w kółko. Teraz odpukać już lepiej. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie lepiej.