« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
soniaa
soniaa

2011-01-08 19:00

|

Noworodki

Czy jest sens nadal się męczyć z cycem?

Nie wiem czemu tak jest, ale moja dziewczynka nie może najeść się moim mlekiem, nawet jeśli by cycała 2h na zmianę z obu piersi. Słyszę, że ssie, połyka, ale nadal jest głodna. No a dodatkowo ulewa straszne ilości. Gdy zje sobie butle, jest prze szczęśliwa i jak uleje to tak delikatnie tylko kącikiem ust. Zastanawiam się czy jest sens dawać jej cycka, jeśli zaraz potem i tak daje jej butelke, bo inaczej całe piąstki wkłada do buzi i cuca.

Odpowiedzi

To dokarmiaj ja melkiem modyfikowanym na zmiane:) Moze tak bedzie sie najadac. Ja jak karmilam piersia to moglam i siedziec godz przy cyku potem mala pierwsza i znow.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kiti

Kochana nikt nie odpowie ci na to pytanie, tylko ty sama. Powiem ci, że ja żałuję że nie karmię, a jak będzie z tobą nie wiem. Cokolwiek wybierzesz i tak będziesz cudowną mamą. Nie ważne z jakiego powodu zaprzestaniesz karmienia, to ty i tylko ty podejmujesz decyzję. Jak jesteś pełna obaw, zmartwień i z tego powodu nieszczęśliwa to podawaj butlę.

Jak zaprzestałam podawania piersi, bo mojemu małemu leniowi nie chciało się ssać to płakałam jak widziałam płynące mleko z piersi;-( ale potem było lepiej, musiałam to sobie ułożyć w głowie. Trzymaj się mamuśka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

No właśnie mój synek też się nie najadał. odciągałam mu pokarm wypijał 120 ml i za pół godziny znowu by jadł. Jak dałam mleko modyfikowane to spał 4h i od razu miał lepszy humor. Śmieszy mnie to że wszyscy zwolennicy karmienia naturalnego za wszelką cenę wmawiają kobietą że ich pokarm jest pełnowartościowy. Ja dostawałam ochrzan od położnych, matki, teściowej że dokarmiam sztucznym mlekiem. Moim zdaniem jeśli Twoje dziecko lepiej się czuje po sztucznym to dawaj sztuczne. Karmienie piersią jest przereklamowane!! Już nie wspomnę o ciągłych bólach brzuszka, a ja się zastanawiałam czy to przez to że wypiłam pół szklanki soku, albo zjadłam odrobinę winogron... Wprowadziłam mm i mam spokój do tej pory, tak samo jak mój syn.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

Po cycu ulewa więcej bo nie tylko chce zjeść ale też się przytulić. Sama zdecyduj. my tu Ci raczej nie pomożemy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
alunia231

moja tez tak robiła przez pierwsze tygodnie uleała lub czasem wymiotowala troszke położna powiedziała mze sie najada az przejada tym ciaglym ciagnieciem ale ciagnie bo ma potrzeba ssania i dlatego wymiotuje lub ulewa i zeby po jedzeniu dac jej smoczek i pomoglo ;) nie ulewala i jadla przez ok 10 min i z 1,5 h przerwy a teraz to nawet z 3 h czasem sie zdazy dluzej a w nocy ok 7 h lub troszke dluzej nawet .;) zrob jak chcesz ja tez myslalam zeby przejsc na butle ale nie przeszlam i sie ciesze bo jak mialam wyskoka goraczke i nie mialam jak pojsc do lekarza bo byla niedziela a mialam ponad 39,5 i nie mialam ubezpieczenia zeby pojsc na izbe przyjec musialam czekac do pon zeby pojsc prywatnie to dalam malej przez ten dzien butle , i zdecydowanie wole piersia nie trzeba szybkowac mleka i sluchac jak mala placze z glodu tylko wyciagam i je :) a z butli lepiej leci wiec moze chetnie ciagnac ale jak nie rezygnuje z piersi to dobrze ;) w twoim mleku sa przeciwciala i ma wieksza odpornosc ;) ale jak nie da rady to pozostaje butla karmienie butla tez nie jest niczym zlym ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Mój ostatnio płacze przy piersi, odpycha się, ssie dalej, ale niewiele mu leci. Wtedy go odkładam i jest spokój, albo daję smoka i czekam aż zaśnie.
Widocznie Twoja córcia ma dużą potrzebę ssania i bliskości. Ja w takim wypadku brałabym na ręce, przytulała do cyca i dawała smoczek. Jeśli nie pomoże tzn że jest głodna i wtedy należałoby częściej przystawiać.
A jeśli dziecku się ulewa to pozbywa się z brzuszka pokarmu i musi z powrotem taką ilość ściągnąć żeby się najeść. Może w trakcie karmienia podnoś ją żeby jej się odbiło? Ja czasem tak robię, tyle tylko że Igor się upomina płaczem o to.
A mówiąc szczerze też już parę razy pomyślałam, żeby rzucić cyca i przejść na modyfikowane jeśli mały tak płacze przy nim. Ale wiem że bym żałowała gdybym zaczęła mu dawać mm, bo jednak karmienie piersią jest fajne:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky

Moja neonatolog mówi, że dziecko i tak będzie ssało pięści lub smoczka, bo to je uspokaja.

Ja bez zastanowienia przeszłam na butelkę, ale Mały spadał z wagi ssąc 40 minut z jednej piersi.

Sama wiesz, co jest dla Twojego dziecka najlepsze i nie daj sobie niczego wmówić. :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dawidek

Mój mały wisi około godziny na piersi a potem szykuje butelke modyfikowanego bo mu brakuje.Jakoś t=nie potrafire go odstawić od piersi:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika84

Eh.. ja tu jestem juz znana z tego, ze jestem przeciwniczka karmienia piersia, dlatego moja odpowiedz brzmi- nie ma sensu. Nie ma to jak mm, co kilka godzin, o stalych porach, dziecko najedzone i szczesliwe wiec mama tam bardziej :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martusia1982

wiesz co ja mialam dokladnie tak samo powiem tak ja bylam u kresu sil ale powiedzialam sobie ze nie odpuszcze mam pokarm i wiem ze do 6 miesiaca powinno sie karmic najlepiej cycusiem moja Mala ulewala i wiecznie glodna byla ale wiesz mi jest to do przetrwania jak minely 3 miesiace to wszystko ustalo chodzi mi o ulewanie teraz je ladnie i jest ok takze badz cierpliwa i jesli masz tyle sily to karm piersia a zobaczysz ze bedzie ok pozdrawiam:)