Zaznaczyłam nie , bo chyba ważniejsze by dużo pić  ,ale do konca pewności nie mam . Pewnie też to zależne od osoby i od tego jak dlugo mało się je.

Jest mniej wartosciowy . Twoje dziecko je to co ty ,karmiac piersia .

Głównie chodzi o picie (jezeli chodzi o ilość pokarmu), natomiast jak się je "byle co, byle jak i mało" to i pokarm jest mało-wartościowy.

glownie chodzi zebys duzo pila. ale musosz dobrze sie odzywiac zeby pokarm byl wartosciowy.

mi położna mówiła że nie ma czegoś takiego jak jałowy pokarm

właśnie byłam dzis u lekarza bo dostala biegunki i zapytala mnie czy jadlam salate ogórka lub pomidora no jadłam juz niewiem co z warzyw moge jesc jak ona tak reaguje  na to

to w biednej Afryce kobiety by nie mialy mleka a tak nie jest, one sa wyniszczane a dziecko ma co jesc

piepszycie glupoty... nie ma czegos takiego jak "malo wartosciowy pokarm" zapytaj dobrego lekarza czy polozna...

doloris