Dominik za tydzien skonczy dwa latka a Michael trzy miesiace

tak bym chciała miec juz drugie dziecko...ale boję się,bo mały zawsze był spoojny i cichy...za 3tyg ma dwa latka no i chyba dopadł nas bunt dwulatka...trochę daje mi popalic...i boję się,że z brzuchem nie nadążę za nim.mąż jest w delegacji,teściowa pracuje i mieszka daleko...moja ukochana mamusia,która chętnie by mi pomagałą,ale pracuje do 16.00.tak bym chciała miec już to za sobą,bo czym dalej w las tym bardziej się boję...

Moja Klaudzia w grudniu skończy 3. Jestem w 11 tc i myślę że będzie dobrze.:)

Mateuszek w listopadzie skońctzy 2 latka a w grudniu urodzi sie jego sistra bunt u nas jest od dawna i jakoś sobie radzę bo mąż całe dnie w pracy szczerze nie jest łatwo Mati sie buntuje a mi ciężko z brzuszkiem go dziwigac ale tak jest dasz radę

u nas za 5 tyg druga córa :) pierwsza będzie miała skończone 20mc - bunt 2latka juz trwa i tez jestem całe dnie sama... jakoś daję radę :) fakt ciężko biegać z brzuchem za dzieckiem ale nie ma wyjścia :) dasz radę!

Witaj. Mój synek w listopadzie będzie miał dwa latka a ja jestem w ciaży i termin mam na styczeń.

U nas bunt od ponad miesiaca i troche jest problem, bo z wiecznie usmiechnietego dziecka zrobil sie straszny beksa i chisteryk, ale dajemy rade

iza akurat 2lata skończyła jak ja zaszłam w drugą ciążę, nie powiem czasem było ciężko ale wszystko jest do przeżycia, tyle kobiet daje sobie rade to i ty dasz:)

moja córcia skończyła 2 latka w lipcu, bunt u nas "rozkwitł",mała daje popalić, piszczy, krzyczy, wymusza, na ulicy kładzie się i drze,a ja ciągnę ja za 2 ręce jak worek(bo nóżki wlecze bezwładnie)- tragedia...
w styczniu urodzi się 2 maleństwo, ciążę mam zagrożoną(ze względu na wcześniejsze poronienie),ale jakoś sobie radze...wierzę,że do stycznia bunt minie..
poza tym często sobie powtarzam,żre nie ja pierwsza i nie ostatnia, jak inne sobie radzą to i ja dam radę:):)