« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kredka
kredka

2014-08-29 22:06

|

Pozostałe

Czy jest tu mama pracująca w OPS lub znająca się na warunkach przyznawania zasiłków?

mam kilka pytan..

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaonn

Ja pracuję w MOPSie:) A o jakie zasiłki CI chodzi?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kredka

Ja pracuję w MOPSie:) A o jakie zasiłki CI chodzi?
o zasiłek rodzinny i wychowawczy - przedłużenie, z tym że jestem w trakcie rozwodu nie mam jeszcze orzeczonego ,dopiero sprawa w listopadzie, a chce już złożyć bo nie bedę miała do tego czasu zwyczajnie za co żyć. Nie wiem jak to załatwić, czy muszę z mężem to składać czy uwzględnią że jestem już sama? Dodam ze nie mam z nim kontaktu bo wyjechał za granice i nawet nie ma szans zeby mi poszedł na ręke i ze mną to załatwił. Czy będe miała problem z załatwieniem tego sama?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaonn

Ja pracuję w MOPSie:) A o jakie zasiłki CI chodzi?
o zasiłek rodzinny i wychowawczy - przedłużenie, z tym że jestem w trakcie rozwodu nie mam jeszcze orzeczonego ,dopiero sprawa w listopadzie, a chce już złożyć bo nie bedę miała do tego czasu zwyczajnie za co żyć. Nie wiem jak to załatwić, czy muszę z mężem to składać czy uwzględnią że jestem już sama? Dodam ze nie mam z nim kontaktu bo wyjechał za granice i nawet nie ma szans zeby mi poszedł na ręke i ze mną to załatwił. Czy będe miała problem z załatwieniem tego sama?
Wszytsko będzie zależało od osoby która będzie od Ciebie przyjmowała wniosek. U nas najprawdopdobniej musiałabys zobowiązac sie do doniesienia orzeczenia sądu ws. rozwodu. No ale okres zasiłkowy konczy się 31. 10. 2014 wiec do tego czasu normalnie bedziesz dostawała świadczenia.No i jeśli chodzi o zaswiadczenie z zakładu pracy męża to raczej tylko Twoje oświadczenie pod odpowiedzialnoscią karną wchodzi w grę

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kredka

Ja pracuję w MOPSie:) A o jakie zasiłki CI chodzi?
o zasiłek rodzinny i wychowawczy - przedłużenie, z tym że jestem w trakcie rozwodu nie mam jeszcze orzeczonego ,dopiero sprawa w listopadzie, a chce już złożyć bo nie bedę miała do tego czasu zwyczajnie za co żyć. Nie wiem jak to załatwić, czy muszę z mężem to składać czy uwzględnią że jestem już sama? Dodam ze nie mam z nim kontaktu bo wyjechał za granice i nawet nie ma szans zeby mi poszedł na ręke i ze mną to załatwił. Czy będe miała problem z załatwieniem tego sama?
Wszytsko będzie zależało od osoby która będzie od Ciebie przyjmowała wniosek. U nas najprawdopdobniej musiałabys zobowiązac sie do doniesienia orzeczenia sądu ws. rozwodu. No ale okres zasiłkowy konczy się 31. 10. 2014 wiec do tego czasu normalnie bedziesz dostawała świadczenia.No i jeśli chodzi o zaswiadczenie z zakładu pracy męża to raczej tylko Twoje oświadczenie pod odpowiedzialnoscią karną wchodzi w grę
Mąż w pl byl bezrobotny a tam nawet nie wiem czy ma umowę sprawa rozwodowa dopiero w listopadzie dlatego zalezy mi żeby miec ciągłość w wypłacaniu pieniędzy z mopsu, bo u nas jest to z opóźnieniem 2 mies. Czyli składam w październiku to dostaje w grudniu. A czy mogę sie starac o jakiś zasilek celowy z racji braku przyznanych alimentów i tego ze na życie mam tylko to co z mopsu? Czy jest szansa ze by mi przyznali?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaonn

Ja pracuję w MOPSie:) A o jakie zasiłki CI chodzi?
o zasiłek rodzinny i wychowawczy - przedłużenie, z tym że jestem w trakcie rozwodu nie mam jeszcze orzeczonego ,dopiero sprawa w listopadzie, a chce już złożyć bo nie bedę miała do tego czasu zwyczajnie za co żyć. Nie wiem jak to załatwić, czy muszę z mężem to składać czy uwzględnią że jestem już sama? Dodam ze nie mam z nim kontaktu bo wyjechał za granice i nawet nie ma szans zeby mi poszedł na ręke i ze mną to załatwił. Czy będe miała problem z załatwieniem tego sama?
Wszytsko będzie zależało od osoby która będzie od Ciebie przyjmowała wniosek. U nas najprawdopdobniej musiałabys zobowiązac sie do doniesienia orzeczenia sądu ws. rozwodu. No ale okres zasiłkowy konczy się 31. 10. 2014 wiec do tego czasu normalnie bedziesz dostawała świadczenia.No i jeśli chodzi o zaswiadczenie z zakładu pracy męża to raczej tylko Twoje oświadczenie pod odpowiedzialnoscią karną wchodzi w grę
Mąż w pl byl bezrobotny a tam nawet nie wiem czy ma umowę sprawa rozwodowa dopiero w listopadzie dlatego zalezy mi żeby miec ciągłość w wypłacaniu pieniędzy z mopsu, bo u nas jest to z opóźnieniem 2 mies. Czyli składam w październiku to dostaje w grudniu. A czy mogę sie starac o jakiś zasilek celowy z racji braku przyznanych alimentów i tego ze na życie mam tylko to co z mopsu? Czy jest szansa ze by mi przyznali?
W takim razie musisz oświadczyć, że sytuacja męża do wyjazdu z PL nie uległa zmianie od ostatniego wniosku o rodzinne. No rzeczywiście zapomniałam o tym braku ciągłości:( U nas też tak jest, że żeby było ciągle wypłacane do trzeba złozyć do połowy października. Jesli chodzo o inne zasiłki to mozesz się starać o nie jeśli nie przekaraczasz 456zł/osobę w rodzinie (męża już nie liczysz bo faktycznie go nie ma) i to jest zasiłek okresowy, celowy na odzież i obuwie stosownie do pory roku, opał lub dogrzanie mieszkania (okres jesienno-zimowo-wiosenny; wiec we wrzesniu możesz sie już starac)lub jeśli przekraczasz 456zł to możesz sie starać o zasiłek celowy na żywność z programu rządowego i tutaj kryterium dochodowe na osobe w rodzinie to 456+150% wiec 684zł.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaonn

Ja pracuję w MOPSie:) A o jakie zasiłki CI chodzi?
o zasiłek rodzinny i wychowawczy - przedłużenie, z tym że jestem w trakcie rozwodu nie mam jeszcze orzeczonego ,dopiero sprawa w listopadzie, a chce już złożyć bo nie bedę miała do tego czasu zwyczajnie za co żyć. Nie wiem jak to załatwić, czy muszę z mężem to składać czy uwzględnią że jestem już sama? Dodam ze nie mam z nim kontaktu bo wyjechał za granice i nawet nie ma szans zeby mi poszedł na ręke i ze mną to załatwił. Czy będe miała problem z załatwieniem tego sama?
Wszytsko będzie zależało od osoby która będzie od Ciebie przyjmowała wniosek. U nas najprawdopdobniej musiałabys zobowiązac sie do doniesienia orzeczenia sądu ws. rozwodu. No ale okres zasiłkowy konczy się 31. 10. 2014 wiec do tego czasu normalnie bedziesz dostawała świadczenia.No i jeśli chodzi o zaswiadczenie z zakładu pracy męża to raczej tylko Twoje oświadczenie pod odpowiedzialnoscią karną wchodzi w grę
Mąż w pl byl bezrobotny a tam nawet nie wiem czy ma umowę sprawa rozwodowa dopiero w listopadzie dlatego zalezy mi żeby miec ciągłość w wypłacaniu pieniędzy z mopsu, bo u nas jest to z opóźnieniem 2 mies. Czyli składam w październiku to dostaje w grudniu. A czy mogę sie starac o jakiś zasilek celowy z racji braku przyznanych alimentów i tego ze na życie mam tylko to co z mopsu? Czy jest szansa ze by mi przyznali?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kredka

Ja pracuję w MOPSie:) A o jakie zasiłki CI chodzi?
o zasiłek rodzinny i wychowawczy - przedłużenie, z tym że jestem w trakcie rozwodu nie mam jeszcze orzeczonego ,dopiero sprawa w listopadzie, a chce już złożyć bo nie bedę miała do tego czasu zwyczajnie za co żyć. Nie wiem jak to załatwić, czy muszę z mężem to składać czy uwzględnią że jestem już sama? Dodam ze nie mam z nim kontaktu bo wyjechał za granice i nawet nie ma szans zeby mi poszedł na ręke i ze mną to załatwił. Czy będe miała problem z załatwieniem tego sama?
Wszytsko będzie zależało od osoby która będzie od Ciebie przyjmowała wniosek. U nas najprawdopdobniej musiałabys zobowiązac sie do doniesienia orzeczenia sądu ws. rozwodu. No ale okres zasiłkowy konczy się 31. 10. 2014 wiec do tego czasu normalnie bedziesz dostawała świadczenia.No i jeśli chodzi o zaswiadczenie z zakładu pracy męża to raczej tylko Twoje oświadczenie pod odpowiedzialnoscią karną wchodzi w grę
Mąż w pl byl bezrobotny a tam nawet nie wiem czy ma umowę sprawa rozwodowa dopiero w listopadzie dlatego zalezy mi żeby miec ciągłość w wypłacaniu pieniędzy z mopsu, bo u nas jest to z opóźnieniem 2 mies. Czyli składam w październiku to dostaje w grudniu. A czy mogę sie starac o jakiś zasilek celowy z racji braku przyznanych alimentów i tego ze na życie mam tylko to co z mopsu? Czy jest szansa ze by mi przyznali?
W takim razie musisz oświadczyć, że sytuacja męża do wyjazdu z PL nie uległa zmianie od ostatniego wniosku o rodzinne. No rzeczywiście zapomniałam o tym braku ciągłości:( U nas też tak jest, że żeby było ciągle wypłacane do trzeba złozyć do połowy października. Jesli chodzo o inne zasiłki to mozesz się starać o nie jeśli nie przekaraczasz 456zł/osobę w rodzinie (męża już nie liczysz bo faktycznie go nie ma) i to jest zasiłek okresowy, celowy na odzież i obuwie stosownie do pory roku, opał lub dogrzanie mieszkania (okres jesienno-zimowo-wiosenny; wiec we wrzesniu możesz sie już starac)lub jeśli przekraczasz 456zł to możesz sie starać o zasiłek celowy na żywność z programu rządowego i tutaj kryterium dochodowe na osobe w rodzinie to 456+150% wiec 684zł.
dzięki za odpowiedz, u nas się nic nie można dowiedziec od nikogo a ja mam tylko własnie z mopsu 477zł na mnie i małą. więc będę się starać o jakiś dodatek jeszcze.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaonn

Ja pracuję w MOPSie:) A o jakie zasiłki CI chodzi?
o zasiłek rodzinny i wychowawczy - przedłużenie, z tym że jestem w trakcie rozwodu nie mam jeszcze orzeczonego ,dopiero sprawa w listopadzie, a chce już złożyć bo nie bedę miała do tego czasu zwyczajnie za co żyć. Nie wiem jak to załatwić, czy muszę z mężem to składać czy uwzględnią że jestem już sama? Dodam ze nie mam z nim kontaktu bo wyjechał za granice i nawet nie ma szans zeby mi poszedł na ręke i ze mną to załatwił. Czy będe miała problem z załatwieniem tego sama?
Wszytsko będzie zależało od osoby która będzie od Ciebie przyjmowała wniosek. U nas najprawdopdobniej musiałabys zobowiązac sie do doniesienia orzeczenia sądu ws. rozwodu. No ale okres zasiłkowy konczy się 31. 10. 2014 wiec do tego czasu normalnie bedziesz dostawała świadczenia.No i jeśli chodzi o zaswiadczenie z zakładu pracy męża to raczej tylko Twoje oświadczenie pod odpowiedzialnoscią karną wchodzi w grę
Mąż w pl byl bezrobotny a tam nawet nie wiem czy ma umowę sprawa rozwodowa dopiero w listopadzie dlatego zalezy mi żeby miec ciągłość w wypłacaniu pieniędzy z mopsu, bo u nas jest to z opóźnieniem 2 mies. Czyli składam w październiku to dostaje w grudniu. A czy mogę sie starac o jakiś zasilek celowy z racji braku przyznanych alimentów i tego ze na życie mam tylko to co z mopsu? Czy jest szansa ze by mi przyznali?
W takim razie musisz oświadczyć, że sytuacja męża do wyjazdu z PL nie uległa zmianie od ostatniego wniosku o rodzinne. No rzeczywiście zapomniałam o tym braku ciągłości:( U nas też tak jest, że żeby było ciągle wypłacane do trzeba złozyć do połowy października. Jesli chodzo o inne zasiłki to mozesz się starać o nie jeśli nie przekaraczasz 456zł/osobę w rodzinie (męża już nie liczysz bo faktycznie go nie ma) i to jest zasiłek okresowy, celowy na odzież i obuwie stosownie do pory roku, opał lub dogrzanie mieszkania (okres jesienno-zimowo-wiosenny; wiec we wrzesniu możesz sie już starac)lub jeśli przekraczasz 456zł to możesz sie starać o zasiłek celowy na żywność z programu rządowego i tutaj kryterium dochodowe na osobe w rodzinie to 456+150% wiec 684zł.
dzięki za odpowiedz, u nas się nic nie można dowiedziec od nikogo a ja mam tylko własnie z mopsu 477zł na mnie i małą. więc będę się starać o jakiś dodatek jeszcze.
Najlepiej od razu starać się o wszystie możliwe.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kredka

Ja pracuję w MOPSie:) A o jakie zasiłki CI chodzi?
o zasiłek rodzinny i wychowawczy - przedłużenie, z tym że jestem w trakcie rozwodu nie mam jeszcze orzeczonego ,dopiero sprawa w listopadzie, a chce już złożyć bo nie bedę miała do tego czasu zwyczajnie za co żyć. Nie wiem jak to załatwić, czy muszę z mężem to składać czy uwzględnią że jestem już sama? Dodam ze nie mam z nim kontaktu bo wyjechał za granice i nawet nie ma szans zeby mi poszedł na ręke i ze mną to załatwił. Czy będe miała problem z załatwieniem tego sama?
Wszytsko będzie zależało od osoby która będzie od Ciebie przyjmowała wniosek. U nas najprawdopdobniej musiałabys zobowiązac sie do doniesienia orzeczenia sądu ws. rozwodu. No ale okres zasiłkowy konczy się 31. 10. 2014 wiec do tego czasu normalnie bedziesz dostawała świadczenia.No i jeśli chodzi o zaswiadczenie z zakładu pracy męża to raczej tylko Twoje oświadczenie pod odpowiedzialnoscią karną wchodzi w grę
Mąż w pl byl bezrobotny a tam nawet nie wiem czy ma umowę sprawa rozwodowa dopiero w listopadzie dlatego zalezy mi żeby miec ciągłość w wypłacaniu pieniędzy z mopsu, bo u nas jest to z opóźnieniem 2 mies. Czyli składam w październiku to dostaje w grudniu. A czy mogę sie starac o jakiś zasilek celowy z racji braku przyznanych alimentów i tego ze na życie mam tylko to co z mopsu? Czy jest szansa ze by mi przyznali?
W takim razie musisz oświadczyć, że sytuacja męża do wyjazdu z PL nie uległa zmianie od ostatniego wniosku o rodzinne. No rzeczywiście zapomniałam o tym braku ciągłości:( U nas też tak jest, że żeby było ciągle wypłacane do trzeba złozyć do połowy października. Jesli chodzo o inne zasiłki to mozesz się starać o nie jeśli nie przekaraczasz 456zł/osobę w rodzinie (męża już nie liczysz bo faktycznie go nie ma) i to jest zasiłek okresowy, celowy na odzież i obuwie stosownie do pory roku, opał lub dogrzanie mieszkania (okres jesienno-zimowo-wiosenny; wiec we wrzesniu możesz sie już starac)lub jeśli przekraczasz 456zł to możesz sie starać o zasiłek celowy na żywność z programu rządowego i tutaj kryterium dochodowe na osobe w rodzinie to 456+150% wiec 684zł.
dzięki za odpowiedz, u nas się nic nie można dowiedziec od nikogo a ja mam tylko własnie z mopsu 477zł na mnie i małą. więc będę się starać o jakiś dodatek jeszcze.
Najlepiej od razu starać się o wszystie możliwe.
wiem ale u nas w mopsie jest tak ciezko się dogadac z kimkolwiek, ze graniczy czasem z cudem otrzymanie jakiejkolwiek pomocy. Ostatnio własnie jak byłam to pani mi zaproponowała trzy kaszki z bobovity z krótkim terminem przydatności, bo na razie nic wiecej mi nie mogą zaoferować :/ o zasiłkach nic się nie odezwała słowem choć pytałam, a własnie wydawało mi się ze są jakieś inne programy pomocy a nie tylko taka. Trzy kaszki mnie zbytnio nie ratują. Więc w poniedziałek idę coś załatwić zobaczymy czy się uda :)