« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelaaaa
ewelaaaa

2012-10-01 11:06

|

Pozostałe

Czy jest tutaj jakis prawnik lub osoba znajaca sie na prawie w UK?

Problem jest ze stara sprawa z landlordem, kto sie zna na tych sprawach prosze o pomoc :)
Dzieki

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

a o co chodzi , możesz iść do CAB , masz tam porady prawne za darmo albo do Councilu .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelaaaa

Chodzi o to ze wczesniej mieszkalismy z tesciami,ale nie bylismy na umowie. Moja tesciowa poklucila sie o glupia pralke z landlordem,byla sprawa sadowa przgrala ja moja tesciowa.musielismy sie wyprowadzic w ciagu miesiaca. Od miesiaca mieszkamy sami, tesciowa podejrzewa razem z jej prawnikiem ze landlord poda ja jeszcze raz do sadu o szkody,itp mniej wazne, ale nam teraz doslownie kilka dni temu przyniosla taka forme do wypelnienia (financial assesstment form) bo niby prawnik potrzebuje ja, w niej jest pelno punktow gdzie musze wypelnic ile zarabiamy,ile zasilkow,ile dofinansowanie,ale moje pytanie po co to? jak sie jej zapytalam to powiedziala ze dzieki temu prawnik wyliczy ja ile ma do zaplaty. He? rzepraszam ale co to ma do tego? nie mieszkamy juz razem,wiec? rozumiem jezeli ona potrzebowalaby tego jak jeszcze mieszkalismy razem,ale teraz? bo wg nas to to jest podpucha moja tesciowka po prostu chce wiedziec ile czego mam i tyle. Czy ktos mi to moze wytlumaczyc po co to i czy ja musze to wypisac.
Dzieki za pomoc.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Chodzi o to ze wczesniej mieszkalismy z tesciami,ale nie bylismy na umowie. Moja tesciowa poklucila sie o glupia pralke z landlordem,byla sprawa sadowa przgrala ja moja tesciowa.musielismy sie wyprowadzic w ciagu miesiaca. Od miesiaca mieszkamy sami, tesciowa podejrzewa razem z jej prawnikiem ze landlord poda ja jeszcze raz do sadu o szkody,itp mniej wazne, ale nam teraz doslownie kilka dni temu przyniosla taka forme do wypelnienia (financial assesstment form) bo niby prawnik potrzebuje ja, w niej jest pelno punktow gdzie musze wypelnic ile zarabiamy,ile zasilkow,ile dofinansowanie,ale moje pytanie po co to? jak sie jej zapytalam to powiedziala ze dzieki temu prawnik wyliczy ja ile ma do zaplaty. He? rzepraszam ale co to ma do tego? nie mieszkamy juz razem,wiec? rozumiem jezeli ona potrzebowalaby tego jak jeszcze mieszkalismy razem,ale teraz? bo wg nas to to jest podpucha moja tesciowka po prostu chce wiedziec ile czego mam i tyle. Czy ktos mi to moze wytlumaczyc po co to i czy ja musze to wypisac.
Dzieki za pomoc.
skoro wy nie byliscie na umowie , i sprawe z landlordem miała wasza tesciowa a nie wy ja bym nic nie podawała , zadnych swoich danych .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur

Chodzi o to ze wczesniej mieszkalismy z tesciami,ale nie bylismy na umowie. Moja tesciowa poklucila sie o glupia pralke z landlordem,byla sprawa sadowa przgrala ja moja tesciowa.musielismy sie wyprowadzic w ciagu miesiaca. Od miesiaca mieszkamy sami, tesciowa podejrzewa razem z jej prawnikiem ze landlord poda ja jeszcze raz do sadu o szkody,itp mniej wazne, ale nam teraz doslownie kilka dni temu przyniosla taka forme do wypelnienia (financial assesstment form) bo niby prawnik potrzebuje ja, w niej jest pelno punktow gdzie musze wypelnic ile zarabiamy,ile zasilkow,ile dofinansowanie,ale moje pytanie po co to? jak sie jej zapytalam to powiedziala ze dzieki temu prawnik wyliczy ja ile ma do zaplaty. He? rzepraszam ale co to ma do tego? nie mieszkamy juz razem,wiec? rozumiem jezeli ona potrzebowalaby tego jak jeszcze mieszkalismy razem,ale teraz? bo wg nas to to jest podpucha moja tesciowka po prostu chce wiedziec ile czego mam i tyle. Czy ktos mi to moze wytlumaczyc po co to i czy ja musze to wypisac.
Dzieki za pomoc.
skoro wy nie byliscie na umowie , i sprawe z landlordem miała wasza tesciowa a nie wy ja bym nic nie podawała , zadnych swoich danych .
zgadzam sie z roslina, nic nie podawaj bo wkrecicie sie w jakis syf