No ba:D Jedna z sióstr mojej mamy. Okropne krówsko co wyzej sra niż głowę ma.

a u Ciebie? :>

Pewnie ze tak ; )

W mojej rodzinie niestety jest moja bratowa, ta dziewczyna po prostu nie da się lubić, jej postepowanie ogólne i w stosunku do dziecka, odzywki do mojego brata, czasem do moich rodziców, nikt za nią nie przepada ale jakoś musimy się dogadywać bo w końcu jesteśmy rodziną. Bratu już nawet nie mówię co ona nieraz wyprawia czy powie bo nie chce się z nim gniewać przez nią zaciskam zęby, no i są momenty że tak mnie wyprowadza z równowagi że mam chęć ją uderzyć w ten durny łep

Oczywiście

Z mojej sa mi obojetni wszyscy sa porozjezdziani po calym kraju spotykamy sie raz na ruski rok wiec nie mam powofu aby ich nie lubic.