Kochana powinnaś od początku pomału wprowadzać :)

a co do tej pory jadłas?
ma kolki?
generalnie to przechlapane... ja karmie juz 2 miesiac i nadal marchewka mieso gotowane i ziemniaki ew. ryz :/ bo inaczej Ewa gazuje na maxa :/ ;)
trzymam kciuki powodzenia ;)

A Jak to jest z pieczonym mięsem lub z czymś smazonyn ?

No Ja tak samo mięso gotowane, ryż i marchewka. Ale juz nie wytrzymuje, ciagle to samo. Jakie zupki ewentualnie ?


Codziennie pije 2 herbatki koperkowe i mala nie ma kolek ;)

Ja jadłam np schabowe pulpeciki kotleciki i inne bibeloty rosół pomidorówka ryz z jabłkami itp itd

ja od poczatku jadlam kotlety w panierce;) ryz sosy jakies na bulionie czasem dodawalam koperek;) robilam sobie tez cukinie jako dodatek do miesa utarta marchewka z jablkiem lub marchewka na slodko taka duszona hmmm albo indyka z ziolami jakies inne miesko z piekarnika...

a zupy jakie?? rosol z makaronem mozesz sobie zrobic kluski grysikowe lane ciasto ew ryzowa jarzynowa :)

próbuj po troszku np. jednego dnia kawałek jabłka surowego, następnego kanapka z plasterkiem pomidora w razie czego bedziesz wiedziała co co źle wpływa na maluszka

mi polozna mówiła w srode ze pomidora moge jesc tylko ze skóry obrac...mieso jem rózne a ze podpiekam w kombiwarze to jest smazone a z drugiej strony tłuszcz wycieka wiec zdrowe...zupy...wczoraj np.zrobiłam sobie krupnik...kasze przeciez mozesz....we wtorek np.zjadłam troszeczke mizerii na poczatek i małemu nic nie było....jutro mam zamiar zrobic kotlety mielone...tyle tylko ze nie dodam cebuli i upieke je w kombiwarze....