« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426
kasia1426

2016-05-17 13:36

|

Rozwój dziecka

Czy każdy świeży przedszkolak musi się wychorować? Jak było u Was?

j.w.

od momentu pójscia do przedszkola dużo dziecko chorowało? łapało infekcje od innych dzieci?
jak było w przypadku młodszego rodzeństwa? zarażało się ?

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariolens
Chorowało ciagle i zarażalo siostrę i rodziców.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito

Chorował okropnie jak poszedł do żłobka. Teraz od września chodzi do przedszkola i zaczął chorować na początku 2016 roku. Do kwietnia mieliśmy 4 antybiotyki. Teraz sama buduję mu odporność i jest ok. Młodszy rzadko podłapuje.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

Pierwszy rok przedszkola to była tragednia. Mały miał astmę. Od byle kataru łapało go zapalenie płuc.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Finjenta u nas Tomek przywlokł rota po 18 miesiacach w szkole i nas zaraził ...  a tak to opdukac  nie choruje , kataru nie licze ;) chodzi z katarem do szkoły .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majka1987gno
Tosia chorowala dużo... Często... I Misia lapala od Tosi... Zobaczymy jak będzie teraz :-)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anitaanita

Oj mój jak poszedł to pierwszy rok więcej w domu zasmarkany siedział niż w przedszkolu. Przy każdej infekcji praktycznie kaszel. Myślałam  że osiwieje przez ten czas. Jedyne co mnie pocieszało to to ze wystarczył zwykły ziołowy syrop np Dicotuss i po około 4dniach był zdrowy. Co prawda po tygodniu znowu to samo, już myślałam żeby go wypisać ale nie poddawaliśmy się i po około roku mniej już choruje.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

ale w żlobku,  w przezszkolu już nie ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407

Moim zdaniem to nie ma nic do rzeczy,odpornośc u dziecka kształtuje się już w łonie matki.Mój syn do tej pory nie chorował,ale od małego codziennie na dworze nie ważne że minus 10,nie ważne że pada deszcz choć na chwilę zawsze go brałam,odpowiednia temp.w domu w zime czyli 21 stopni,odpowiednie ubieranie adekwatne do pogody,odpowiednia dieta,nie izolowanie od chorych tz.jeżeli ktos przeziębiony czy ma jakąś niegroźną infekcje,mój syn miał nieraz kontakt z chorymi i nigdy się nie zaraził,także jak dla mnie to wielka bzdura że dziecko musi się wychorować trzeba dbać o odporność od małego wtedy nie ma problemu jak pójdzie do przedszkola czy żłobka.Dodam że ja poszłam w wieku 6 lat do szkoły i też nie chorowałam jakoś ciągle owszem zdarzyło się przeziębienie ale raz na rok.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
antossia

Ja mam jeszcze za małego szkraba rocznego, ale siostry jak zaczął chodzić do przedszkola to chorował. Ale teraz już nie choruje, przystosował się. 

Twój komentarz