Myślę, ze najwyzsza pora przyzwyczajac malutką do lekko twardszego podłoża :) Podkładaj jej pieluszke flanelowa na przescieradło i problem ulewania bedzie rozwiązany ;)

Ja mala klade na samo przescieradlo + plaska poduszka z ikei ( reflux ) a co do ulewania to kupuje jej podklady ( u Was sa takie z belli chyba ) Nie przesiakaja i sa wytrzymale :)

myślę że czas na prześcieradełko a na ulewanie tak jak wspomniała koleżanka pieluszka flanelowa i na pewno będzie dzidzi wygodnie ja dawałam pod materac poduszkę wiec troszkę główka jest wyżej i bardziej bezpieczne jeśli maleństwo ulewa żeby się nie zachłysnęło lub spanie na boczku raz lewym raz prawym:) ale to tak od siebie dodałam

mozna tez włożyć pod materacyk jakąs książeczkę, też go unosi i zawsze istnieje możliwość, że bobaskowi coś juz w głowie zostanie ;) bo podobo jak sie spi z książką pod poduszką to sie wchłania wiedzę ;P

Tosia od urodzenia nie lubiła "ciasno" spać owinięta kocykiem, bo rożka nie kupowałam, bo dla mnie nieco zbędny wydatek. Gdy tylko ja delikatnie owijałam kocykiem to od razu rozkopywała nogami, więc Tosia spała na prześcieradle prawie od samego początku :)