Czesto o tym mowia, czy was to dotyczylo? Nie wiem czemu ale u mnie jest dziwnie, nie mam na nic checi kompletnie na nic.
Odpowiedzi
2012-10-16 13:36:20
ani przy pierwszym ani przy drugim dziecku mnie to nie dopadlo...wrecz przeciwnie dostalam wiekszego powera do zycia :)
2012-10-16 13:37:23
2012-10-16 13:43:59
Niby nie ,tzn sama nie wiem,mysle ze samej czesto ciezko okreslic co nam jest,Ja mialam ciezkie przejscia po porodowe.Nie tak sobie wymarzylam moje pierwsze tygodnie z dzieckiem,w nowym domu,z rodzina blisko i pierwszymi swietami w Pl od wielu lat...spedzilismy je w szpitalu (zoltaczka) puzniej sylwester i caly nowy rok znow szpital(rotawirus) i meczarnia z karmieniem.Bylo mi naprawde ciezko
2012-10-16 14:07:09
2012-10-16 14:58:02
ja czesto mam duze huśtawki nastrojow. Dzisiaj mam dzien smutny a jautro moge sie obudzic radosna jak skowronek. Czesto nic mnie nie cieszy, nie chce mi sie czesto wstawac z lozka. Gdyby nie fakt, ze trzeba zrobic przy dziecku to lezala bym calymi dniami i patrzyla w sufit. U mnie powodem mojego stanu moze byc fakt, ze nikt mi nie pomaga. W nocy wstaje tylko ja, w ciagu dnia caly czas sama w domu i wszystko trzeba zrobic(mojemu mezowi po narodzinach malego cos sie poprzestawialo w glowce i twierdzi ze ja to mam teraz wakacje bo nie musze chodzic do pracy tylko sobie siedze w domu i robie co chce, az rece opadaja. Staram sie go naprostowac, a;le to troche potrwa :/). Chodze przemeczona z deficytem snu a najgorsze jest to, ze jak poprosze tylko meza zeby zajal sie malym bo pol nocy nie spalam i chciala bym sie zdrzemnac to slysze ze on pracuje i jest zmeczony. Ku... cala noc spi. Moze jak maly zacznie przesypiac noce to moj nastrój sie ureguluje :(
2012-10-16 17:05:15
2012-10-16 17:23:48
naszczescie po pierwszymym porodzie ominela mnie szerokim krokiem...ale ok 3-4m zycia corki pamietam ze bylam juz troche zmeczona opieka.domem.mezem itp.ale naszczescie po rozmowie.z moim A stanelam spowrotem na nogi...teraz to dopiero 6dzien po porodzie ale gdy wrocilam do domu w 3dobie po cc mialam kryzys..starsza corka zaczepiala brata.on non stop plakal ja sie slabo co ruoszalam wszystko mnie bolalo i az sobie poplakalam i meza na odsiecz wzywalam tel...naszczescie z dnia na dzien czuje sie lepiej i az chce sie zyc i jestem pelna energii..wiec mam nadzieje ze ten jednodniowy kryzys zazegnany
2012-10-16 21:19:29
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży