JA również mam nadciśnienie , tyle, że od początku ciązy.Z tym leżeniem to sie tak nie da cały czas (przynajmniej mi nie wychodzi) ja robię wszystko, tyle, ze co troche odpoczywam :) Tobie życzę lepszego samopoczucia i cierpliwego czekania na narodzinki dzidziusia .pozdrawiam

Ja również znam ten ból... :( tak jak Ty byłam w szpitalu przez nadciśnienie i biorę Dopegyt 2 razy dziennie. Do tego mierzę ciśnienie przynajmniej 2 razy dziennie. W te upały także puchnę ale tak ma większość dziewczyn. Co do tego leżenia to nie do końca się tak da, tak jak powiedziała kizimizia, też robię wszystko tak jak wcześniej ale więcej przy tym odpoczywam. Polecam także kupno wentylatorka na te upalne dni... super sprawa

wracam do tematu... zastanawiam się czy poród naturalny wchodzi w grę jeśli biorę leki a ciśnienie mam progowe, czyli takie do 140/90 czasem trochę wyższe

mam pytanie jak zakonczyl sie u was poród naturalnie czy przez cesarke? z tym cisnieniem . ostatnio okazalo sie ze tez mam nadcisnienie , takie progowe 140/90 ale czesto skacze mi do 160 :(