« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pietruszka25
pietruszka25

2011-11-14 08:09

|

Objawy ciąży

Czy ktoraś z Was miała problem lub ma z chrapaniem?

witajcie
być może było już takie pytanie ale nie mogę znaleźć....
czy któraś z was ma problem z chrapaniem? Jestem w 19 tyg i bardzo mi to przeszkadza. Mąż narzeka że się nie wysypia, ja sama się budzę, potem usnąć nie mogę.
Czy jest jakiś sposób na to?
Czy to minie?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiuleqq

Ja miałam i w sumie teraz po ciąży też mi się zdarza. Podobno są leki jakieś na chrapanie ale nie wiem czy dla ciężarnych. Mój się poprostu do tego przyzwyczaił ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
renata84

Ja też całą ciążę przechrapałam. Nieraz spała w drugim pokoju, żeby mąż się do pracy wyspał. Po ciąży zostało. Kupiłam coś do psikania do nosa ale nie pomogło. Mąż już przyzwyczajony a ja wiem, że jak mnie w noc dotknie za ramię albo krzyknie kochanie to znaczy, że muszę zmienić pozycję :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77

Ja mam ten problem, ale w odwrotną stronę :/
Mój mężczyzna to Chrapacz Pospolity i całą noc go tłukę, szturcham, a czasem nawet próbuję zamordować. Dzisiaj właśnie odsypiałam z małym kolejną nieprzespaną noc...Oboje jesteśmy tym zmęczeni.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tosia1

Ja nie mam i chyba nigdy nie miałam z tym problemu ale mój Ł.chrapie okropnie czasami budzi w nocy małą i przy okazji mnie a jak mu mówie ze chrapie to sie wypiera ze nie:)popytaj w aptece moze jest cos bezpiecznego na chrapanie u kobiet w ciąży a jak nie to idz do lekarza moze on ci cos poradzi:)

Ja mam ten problem, ale w odwrotną stronę :/
Mój mężczyzna to Chrapacz Pospolity i całą noc go tłukę, szturcham, a czasem nawet próbuję zamordować. Dzisiaj właśnie odsypiałam z małym kolejną nieprzespaną noc...Oboje jesteśmy tym zmęczeni.
u nas tak było dpóki nie byłam w ciąży, mój Narzeczony był Chrapaczem Pospolitym;) ale od jakiegoś 10 tc zaczęłam chrapać i to strasznie! Czasem też sama się budzę;) a mój chłop...przestał?? i teraz to on ze mnie się 'śmieje' no ale wiadomo przecież,że to przez ciążę i zmęczenie.Na szczęście Jemu to nie przeszkadza,jak stwierdził 'w nocy nie słyszę bo śpię, a rano się mogę teraz ja pośmiać' hehehehe