Kobitki ostatnio poronilam.. co prawda to była bardzo wczesna ciąża, bo 4 tydzień, ale jednak :( Poszłam do lekarza i okazało się, że mam polipa w macicy.. Myślę, że on mógł mieć wpływ na to poronienie, ale nie wiem.. nie znam się na tym. Teraz chcemy się dalej starać o dziecko, ale nie wiem czy wcześniej nie powinnam usunąć tego polipa.. czy któraś z Was miała ten zabieg? Czy jest bolesny? Czy po nim cos wam dolegalo? (pytam bo za dwa tyg mam wesele siostry i musze byc w formie), czy od razu po zabiegu mozna rozpocząć starania o dzidziusia? Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.