Ja miałam w tej ciąży i w poprzedniej. W poprzedniej szybko się wchłonął, a tej trwało to dłużej. Biorę luteinę 2 x 100, nie oszczędzam się i o tym nie myślę ;)

Ja miałam od 9 tyg ciąży- wtedy z krwawieniem trafiłam do szpitala. Okazało się że jest Krwiak , brałam dhupaston najpierw 3 potem 4 razy dziennie. A potem jeszcze sie okazalo ze jest polip na szyjce. Krwawilam dwa miesiące- dzień w dzień ale to z polipa.O ile polip dla ciazy niebyl szkodliwy to przy krwiaku nalezy sie oszczedzac. Więc trochę poleżalam. Krwiak wchłonął się ok 16 tyg .

No właśnie przy krwiaku nie należy się oszczędzać. Dwa razy miałam z nim styczność. Zbytnie oszczędzanie się i leżenie nie pomoże mu się wchłonąć, może nawet pogorszyć sprawę.

Miałam krwiaka w I ciąży , krwiak był wielkości ciąży/ zarodka, musiałam leżeć i brać leki na podtrzymanie bo i tak ciąża była zagrożona. Wchłonął się pięknie akurat krwiak ok 10 tyg. , choć ciąże z innych przyczyn i tak w 12 tygodniu straciłam. W ciąży z Córcia donoszonej też miałam i też się wchłonął, ale dawał już plamienie. Też leżałam. Kochana. Przede wszystkim odpoczywaj, nie dźwigaj, nie wysilkuj się, szczerze to jeśli możesz leż, i bierz leki. W większości krwiaki się wchłaniają, ale trzeba się oszczędzać. Zdrówka dla ciebie i maleństwa! :* I myśl pozytywnie, napewno będzie wszystko dobrze :*

Roxy to czy nalezy sie oszczedzac jest zalezne gdzie masz umiejscowionego krwiaka. W macicy czy podkosmowkowy tak jak mialam ja. W macicy moze spowodowac odklejanie sie lozyska. Byc moze sa lekarze ktorzy nie zalecaja lezenia. Moj kazal. Ja tez jednak wolalam sie oszczedzac. Na szczescie te podkosmowkowe sie najczesciej wchlaniaja do 20 tyg. Ale trzeba byc pod stałą kontrolą.

Ja miałam, zaczęło się od brunatnego plamienia. Pojechałam na IP i okazało się że jest krwiak. To był 7tc. Krwiak się wchłonął po miesiącu. Jednak do końca 3 miesiąca ciąży brałam No-spe i Duphaston. Zero dźwigania, aktywności fizycznej i współżycia. Dużo leżenia i odpoczynku.