jelito drażliwe a choroba crohna leśniakowskiego to 2 różne rzeczy. poczytaj troche o tym na portalach zdrowotnych. http://www.zdrowiejelit.pl/index2.php?menu=schorzenia&podm=chorobacrohna . a tu masz informacje dotyczące żywienia http://www.echirurgia.pl/diety/dieta_lesniowskiego.htm. napewno warto zanim postawi się diagnozę skonsultować to z kilkoma gastrologami.

moja mama od kilku lat ma podejrzenie, leczy się w białej podl i lublinie i żaden lekarz nie jest w stanie tego do końca zdiagnozować. choroba jest cholernie wredna, nieuleczalna, bo niestety nie ma leków. leczy się objawowo, czyli leki doraźne i dieta, ale można z tym żyć bez większych problemów.
mojej mamuśce strasznie waga spadła, w ciągu kilu miesięcy 15kg, i to jest jeden z pierwszych objawów. zbadaj koniecznie krew, moja mama ma straszną morfologię, np. hgb na poziomie 6, gdzie norma to 12-15. ledwo chodzi, jest przemęczona, niedokrwiona i osłabiona. przyjmuje żelazo, ale t niewiele pomaga, bo nie jest problem niedoboru w diecie, a chodzi o upośledzenie fragmentu jelita odpowiedzialnego za wchłanianie.

nie straszę Cię, tylko mówię jak jest. można z tym żyć, pracować (moja mamuśka robi w służbie zdrowia po 12h dyżury i jakoś daje radę) i wychowywać dzieci, ale jest się osłabionym i wiecznie zmęczonym jeśli się nie leczy. polecam szybko wizytę u hematologa, a najlepiej położyć się na oddział wewnętrzny, zbadać wszystko dokładnie i dalej działać.

powodzenia i zdrówka życzę, dawaj znać co u Ciebie.