Wiesz co, ja mam zwykły smoczek canpol babies i jest dobry. Myślę, ze te smoki ortodontyczne albo w kształcie piersi sa przereklamowane... ale może wypowiedzą się mamy które mają taki smok

My uzywamny takich smoczkow z tommee teeppee , bo synek je lubi i tyle , zalezy jak kształt polubi twoje dziecko , a czy one specjalnie jakos inaczej działaja , niezauwazyłam , wczesniej ssał uspokajające i pewnego dnia stwierdził ze bardziej pasuja mu ortodontyczne , w sumie przez przypadek .

Mysle,ze nie ma sensu, lepiej zaczac od zwyklych smoczkow,bo jeszcze nie wiesz jaki ksztalt i z jakiego materialu beda odpowiadac dziecku smoczki.Moje dziecie w ogole nie chcialo smoczkow, a jak juz sie skusil (tylko przy pierwszych zebach mial takie kilka dni gdzie gryzl bo nawet nie ssal smoka) to tylko sylikonowy o tradycyjnym ksztalcie (tych z taka jakby kulka w ogole nie chcial do reki wziac).Tak wiec bez sensu wg mnie kupowac specjalistyczne smoczki.

ja miałam uspokajacze dla noworodków firmy MAM, ale mała już śmiesznie z nimi wygląda bo usteczka jej wyłażą, nie mieszczą się po tym plastikiem, kupiłam ortodontyczne tommee tippee ale mała ich nie chce, do zabay tak, a do usypiania tylko te stare :)