u nas w rodzinie jest tak że zazwyczaj wszystkie się wymieniamy ciuszkami . :)

Pewnie, sporo dostałam ubranek z rodziny, ale tez duzo kupilam w ciuchu :)

Bo wlasnie dzis odwiedzilam jeden ''sklepik'' i pokupowalam po 1zl ubranka z h@m nexta itp podobnych firm ciuszki i nie zniszczone, to dopiero 14tyg ale jak tu nie skorzystac:-) w kazdy pon i wt sa ciuchy po 1zl. Kiedys wogole nie chodzilam teraz mnie znajoma oswiecila:-)

Ja też do szmateksów nie chodziłam przed dziećmi, a jak pojawiły się córki to często tam kupuję im ciuszki, zwłaszcza koszulki które można znaleźć w naprawdę dobrym stanie

Tak moja mama umie wyszperac. Dużo ciuszków też mam od znajomych albo z olx. Nowych nie opłaca się kupować.

Często kupuję używane. Dla siebie też.

Tak; )teraz synek wszystkie ciuchy dostaje od swojego o 2 miesiace starszego kuzyna;)jeżeli ciuszki są w dobrym stanie to dlaczego nie...niemowlaki tak szybko rosną.

Zdarza mi się, a głównie się wymieniam w rodzinie i wśród znajomych. Dzieci tak szybko rosną, że naprawdę żal wyrzucać te wszystkie ubranka.