ale mogę sobie tlyko wyobrazić jak straszna jest ta niemoc, nie możesz nic zrobić by poczuć sie lepiej to straszne

spotkalyy mnie w zyciu takie sytuacje ktore sprawily ze wydawalo sie ze nie ma wyjscia...

a jest zawsze! przedewszystkim pozytywne myslenie, po drugie nie dac sie tym ćfokom lekarskim paść psychotropami albo innym gownem "na poprawe nastroju" bo to tylko pogarsza... zebrac wszystkie poklady sily podniesc glowe do gory i isc do przotu, ot cala tajemnica

Tylko po ciąży, ale nie było to spowodowane posiadaniem dziecka w żadnym wypadku.

Jako nastolatka miałam zaburzenia emocjonalne przez chory związek nie chodziłam do psychiatry ale do psychologa i nie leczyłam się farmokologicznie bo nie było takiej potrzeby wystarczyly rozmowy.

Prawdziwa depresje, nie w czasie ciazy. Uprawialam duzo sportu, zmuszlam sie do jazdy na rowerze po min. 2 h dziennie, w najbardziej kryzysowych momentach bylam u psychologa. Pomogam sobie w sumie sama, ale trwalo to pare lat.

Jednak w ciezkich przypadkach nie jestes w stanie nawet wstac z lozka rano, wiec zadne pozytywne myslenie, sport itd. nie pomaga, tylklo trzeba odbyc terapie

depesja.... nie wiem czy mialam depresje ,moze poprostu to byl bardziej strach ze nie dam  sobioe rady i ciagly placz. 

Depresje ma moj wujek. Jest to taki stan ,ze nie zdawalam sobie sprawy co to znaczy depresja taka głeboka.. on ma takie etapy . jak zapada w depresje to lezy w łozku przez kilka miesiecy nic sie nie odzywa... lezy lezy i lezy maja 2 dzici i przzywaja horror! Nagle po kilku miesiacach tak jakby wybudza sie i jest tez zle bo ma miliony pomysłow na raz nie wie od czego zaczac nie ma go w domu calymi dniami i nocami bo on zalatwia sprawy . pozniej nie daje sobie rady z tym wszytkim bo za duzo wzial na soebie i znowu na kilka miesiecy do lozka. POPROzstu MASAKRA.

psycholog lub silna wola.. nie ma innego wyjścia, a i z tą wolą ciężko ale jak już się zlokalizuje problem to sa się z nim uporać samemu , jeśli nie jes to ciężka depresja :)

badangel- twoj wujek ma depresje dwubiegunowa