mój ma to samo, a jak dorwie sie mojej dłoni,albo palca to dopiero jest cmokanie,mozliwe ze cos powoli zaczyna ich tam swędzieć.

Moja dokładnie to samo robi. Mało nie wymiotuje tak łapki potrafi wepchać. A ślini się jak ten pies z filmu Betoven;-) Ale to dopiero przygotowania do ząbków. Jeszcze to potrwa kilka miesięcy:-)

Moja corka ma 6 miesiecy i tez wszystko bierze do buzi i gryzie ile wlezie, jakby ja dziasla swedzialy. Odkad skonczyla 2 miesiace slini sie bez pamieci, a zabkow jak nie widac tak nie widac:((( A ze przy jedzeniu placze to ma na pewno skok rozwojowy. Popatrz sobie w necie, moja coreczka tez tak miala.

moja corka tez jak miala 2miesiace wszystko brala do buzi gryzla raczki moje palce pieluche a od 3 miesiaca zaczela pchac do buzki nozki a zabki wyszly dpiero pokoniec 5 miesiaca

jak nasz Krzys miał 3 m-ce to pediatra powiedział, że niedługo będą zęby, bo ma spuchnięte dziąsła, a pierwszy ząb miał jak miał chyba z pól roku ;), więc mogą już wychodzić, ale to nie musi oznaczać, że będą niedługo ;)