Mi się wydaje że możesz tylko żeby nie pachniało za intensywnie:)

No a ja ma mmieszane uczucia , mam taki odswizacz i pachnie raczej dość intensywnie ... mam go w salonie na dużej przestrzeni( inaczej czułam go za bardzo) , w małym pokoju nie daj boze z zamknietymi dzrwiami mocno go czuć .

Ja bym nie używała i nie używałam żadnych zapachów nawet perfum przez jakieś 2-3 miechy.
Bez tego przeżyjesz, a bobaskowi będzie się lepiej oddychać :)

Wiem że przeżyję ;) ale chciałam się upewnić.

Roślinka , faktycznie..jest bardzo intensywny zapach na najmniejszym "poziomie" ;/ najwyżej do salonu przerzucę jak już mała się urodzi :)

Raczej nie. To nie jest dobre dla delikatnych błon nowych dziecka ;)

ja to nawet w salonie mogę mieć podłączonego przez chwilę, bo pachnie tak intensywnie ze głowa mnie zaczyna boleć. Także dla maluszka to raczej nie jest zbyt dobry pomysł

Ja miałam przez dwie noce w sypialni i źle mi się oddychało a rano bolała mnie głowa. Zapach zbyt intensywny, mimo nastawienia na minimum. Nie wiem jak może wpływać na maluszka, ale skoro ciężarną w**nerwia to pewnie małe dziecko też może. :)