Fenoterol jest po to aby zatrzymać skurcze. A isoptin musisz brac dodatkowo, aby "usokoić" serce na które niekorzystnie wpływa fenoterol. ja brałam w pierwszej ciąży od ok 22 tygodnia bo miał rozwarcie i dzięki temu dodnosiłam do 37 tygodnia. Co do szkodliwości... neonatolog stwierdził, że nie lubi jak ginekoldzy to zapisuja, bo (cytuję) "rodzą się dzieci z samej wody". trochę mnie tym nastraszył po porodzie. Ale córka ma teraz 4 lata i rozwija się super i jest zdrowa

Ja też brałam te leki od 26tyg. i dzięki temu donosiłam do 38tyg.Ja też się na początku stresowałam działaniami niepożadanymi, ale potem się trochę uspokoiłam, bo nie jest powiedziane, że zawsze i u wszystkich:) A stres też szkodzi dziecku:) Miś ma ponad 2 latka i rozwija się prowidłowo:)