czesc! moja corka ma 18 miesiecy a ja jestem w 12 tygodniu:) to nie jest za szybko, maly bedzie mial 2 lata jak dzidzia sie urodzi wiec to jest fajna roznica wieku (moze tak mowie bo sama tak bede miec hehe) i tez sie barrrrrdzo ciesze z ciąży, nie zdążymy wyjsc z wprawy przy zmianie pieluch :)))
a czy bedzie druga cesarka to zalezy od Twojego samopoczucia i ulozenia dziecka pewnie, moja znajoma przy drugim dziecku rodzila naturalnie wiec... to jest roznie. pozdrawiam i ciesze sie razem z Toba! :)

Nie, dlaczego. Jesli czujesz sie na silach to bardzo fajnie :) Gratuluje :* U mnie w szpitalu na pewno by Ci zrobili cc, bo tak praktykuja. Ale znam kilka kobiet,ktore po cc przy drugiej ciazy rodzily naturalnie i zadnych komplikacji ani utrudnien nie bylo :)

cześć mam 15 miesięczną córzynkę i na poniedziałek termin :D
będzie hardcorowo ale damy radę :D:D:D:D

Na 2 dziecko może i nie za szybko ale powinnaś mieć 2 cesarkę ze względu ze macica musi się zregenerować musi miec przynajmniej na to 2 lata z tego co mi wiadomo :)

w klinice w której ja będę rodzić miała byś drugą cesarkę, ale tylko ze względu na to, że jeszcze zbyt mało czasu upłynęło od poprzedniej...
moja koleżanka była w takiej sytuacji

Wystarczy rok odstępu po CC.

Ciesz się swoim szczęściem i się nie zadręczaj :)

mój syn ma 15miesięcy,a ja za 7 tygodni mam termin porodu,oczekujemy córeczki tym razem:)
z tym ze ja naturalnie rodziłam,poród trwał 5 godzin
i niebyło tragedii:)
ale tez sie troche boje zeby wszystko wporządku było.
napewno i u ciebie też wszystko bedzie dobrze:)
ahh i moje gratulacje:)

ja mam termin na paxdziernik a mała skończy wtedy 20mc :)

ja tez miałam cesarkę i gdy pytałam lekarza ile muszę czekać zanim zaplanuję drugie dziecko, odpowiedział... nie musi pani czekać:) jego zdaniem szwy których się teraz używa przy zszywaniu macicy są tak mocne, że nie ma jakiegoś większego ryzyka pęknięcia macicy (a jest to doświadczony lekarz cieszący się zaufaniem i dobrą opinią pacjentek:)), jednak staram się i staram i jeszcze nic, gratuluję i ciut zazdroszczę:)