Nie koniecznie

poczytaj sobie ---> http://www.ciaza.ebrzuszek.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=411&Itemid=65

Oby nie, za wcześnie... Najlepiej powiedz o tym lekarzowi, choć to wcale nie musi oznaczać porodu... Macica musi się przygotować do tego dnia...

jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to wybierz się do lekarza, tutaj nikt Ci nie odpowie "tak niedługo będziesz rodzic" lub "nie, jeszcze nie urodzisz". Ja też w tych tyg co Ty miałam bardzo nisko brzuch, skurcze też się pojawiały,ale każda ciąża jest inna więc...

Wiesz? Ja mam nadzieję, że to tylko skurcze przepowiadające.A jeśli nie to, że zatrzymają poród. Przecież to o dwa miesiące za wcześnie!

Mi brzuch opuścił się zaraz po 20tc i od tamtej pory mam częste skurcze. Jeszcze nie rodzę ;)

W razie jakich kolwiek wątpliwości udaj się do lekarza albo jeź do szpitala. Ja co dopiero wyszłam ze szpitala,bo miałam często skurcze- bolesne stawianie się macicy i bóle w krzyżu. Teraz leżę plackiem i łykam leki aby jak najdżłużej wytrzymać.Bo to jest jeszcze za wcześnie.