Infekcja grzybicza raczej nie ma wpływu na ciążę, ja się z tym zmagałam i w pierwszej i w drugiej ciąży niestety, ale z córką i teraz z ciążą też jest wszystko w porządku

niestety moze miec ale raczej w pozniejszym czasie ciazy , moze byc orzyczyna przedwczesnego przebicia worka owodniowego i saczenia sie wod ....

clotrimazolum jak najbardziej mozna w ciazy uzywac .

Ja miałam w pierwszym trymestrze i przepisali mi globulki dla kobiet w ciąży. Ja jednak bym poszła do lekarza. Wolę dmuchać na zimne. 

Clotrimazolum faktycznie nie powinno sie stosowac w I trymestrze, może lepiej poczekaj do wizyty, tych kilka dni nic sie nie stanie. W tym czasie może stosuj provag zel, on tez hamuje rozwój bakterii i grzybów, przywraca naturalne pH pochwy i jest bezpieczny w ciąży. Dostepny w aptekach. Ja go stosowałam tez profilaktycznie w ciąży.

Nie wiem czy w pierwszym trymestrze ale pozniej napewno mi lekarz mowil ze taka infekcja moze przedostac sie do plodu