Piłam karmiąc. Płaska łyżeczka rozpuszczalnej i pół litra mleka do tego. Mniam:)

tak rozpuszczalna, ale dla wyjasnienia: plaska lyzeczka kawy, lyzeczka cukru i zalewane pol na pol z mlekiem. Pije przed samym karmieniem, albo odrazu po karmieniu, wtedy przed karmieniem nie zdazy wniknac w mleko, a po karmieniu mam 3 lub 6 godzin bo dokarmiam butelka wiec do tego czasu zdazy sie kawa wyplukac :) maxymalnie 3 kawy dziennie.

no wlasnie ja jestem ciekawa zamierzam karmic piersią i ciekawa jestem czy mozna nawet z jednej plaskiej... przy pierwszej corce bylam ostrozna na amxa zero kawy a teraz mnie kusi :P lubie sie napic kawki :) nie koniecznie jakiegos siekacza ;)

ja nie piję.

Piłam kawę zarówno rozpuszczalną jak i sypaną.Ginekolog mi powiedział,że dzieci różnie reagują na kofeinę i że jeżeli moja mała będzie normalnie ciągnąć mleko jak do tej pory to nie ma przeciwwskazań.Po prostu kofeina zmienia nieco smak mleka i tyle.W bardzo znikomym stopniu wpływa na pobudzenia maluszka.

Od czasu do czasu się napije takiej z expresu.Ale normalnie pije zbożową z BIEDRONKI i jest pyszna!

Oj tak, uwielbiam kawkę :) Filiżanka rozpuszczalnej z mleczkiem bez cukru na śniadanko :]
Przed ciążą spożywałam ją 3 x dziennie...

Pije dwie dziennie z dwóch łyżeczek z mlekiem.

Tylko cappuccino zabielane mlekiem:)