Nie nie byłam zazdrosna,wręcz przeciwnie.To On był o mnie  zazdrosny.Kobieta w ciąży wygląda pięknie,bo nosi w sobie dziecko jest promienna i radosna.

ja tam jestem zazdrosna o swojego przystojniaka,ale zawsze tak miałam hihi,tylko on nie ma o tym pojęcia:)ufamy sobie to podstawa,inaczej bym oszalała-ma sporo koleżanek w pracy;P teraz nie jestem wg zazdrosna bo on zawsze mi mówi jaka jestem piekna,szczupła haha i kochana,no i zaraz będzie miał druga kobietkę w domu to ma aż w nadmiarrzae kobiet xixi,pozdrawiam:)))

ale niby z jakich powodow?

nigdy nie jestem o mojego zazdrosna,i chyba dobrze

on tez nie daje mi takich powodow bym byla..

a czemu ?? nie mam powodów .. :D 

a ja jestem od jakiegos czasu bardzo zazdrosna... moze dlatego, ze generalnie cos mna miota jak szatan i nie ogarniam swoich nerwow :D a moze dlatego, ze sie rozlazlam jak nie wiem i widze, ze mojego juz tak nie pociagam :;/ a moze tylko sobie za dużo wciskam na głowę z powodu dużej ilości wolnego czasu :D w kazdym razie zazdrosna sie zrobilam megaa mocno :)

Czulam sie wielka, brzydka i niedowartosciowana. 

Tak, bylam zazdrosna. 

wręcz przeciwnie :) 

Haha to chyba on o mnie:)