Tzn. kiedy szla chyba druga patia zębów (3 na raz), to Mała miała takie dwa dni, w którch nie chciała wcale jeśc niczego - ani stałych pokarmów, ani nawet cycusia. Pic też mało co chciała :( ciągle marudziła lub popłakiwała. Dziwiło mnie, że nie chciała ukochanego cycusia. Czasem chwilke possała po namowach, ale ciężko było. I myślę, że to właśnie przez zęby.
A tak ogólnie, przy innych zębach (wcześniej i teraz), to wręcz częściej się domaga cycusia. Tak jakby szuka większej bliskości i jakby sobie chciała więcej przyjemnych chwil sparwiac. Teraz odnoszę takie wrażenie, bo za dnia bardzo cycusia pragnie, a już 2miesiace nie jadała wcale w dzień.. dziwne, że nagle ciągle się go domaga i płacze, akurat jak idą Jej znowu 3zęby..

mój cycusia nie jadł już jak ząbki szły, ale na buteleczke z mleczkiem focha miał przez 3 dni . tylko na śpiąco jako tako troszke zjadł a tak to chcial tylko pić , zimne . o ciepłym jedzeniu nie bylo mowy ;)

był taki moment, ale dzielnie przetrwaliśmy...