Nie masz co się martwić. Moja Zuza jak miała rok to miała 8.8kg (urodzona 3665g) a wzrostu też miała jakoś 74-5CM (i też urodzona 51cm)ogólnie jak miała rok to kupiłam jej piżamę na 6-9 miesięcy i jej spodnie z tyłka zlatywaly, ale ona to się przynajmniej mieściła w normie, bo ponoć jak moja mama ze mną poszła na kontrole na rok to dostała opieprz od lekarza bo się nie mieściłam w normie ani z waga ani ze wzrostem bo za mała byłam, a jakoś problemów zdrowotnych z tego powodu nie mam ;) teraz Zuzka była wazona i mierzona w kwietniu, miała 2 lata i 2 miesiące i miała 12.4 kg i 86cm. Najwyraźniej taka jej uroda ;)

Myślę że nie potrzebnie panikujesz, każdy maluch rośnie, rozwija się i przybiera na wadze w swoim tempie. Moja Roczna córka tez nie potroiła wagi urodzeniowej. I nie widzę w tym problemu. A co do ubranek to nosi niektóre jeszcze na 68 i mam się martwić ? he nie.... rozmiar ubranek też nie jest równy... nie panikuj na prawdę nie ma czego.

starszy syun urodzil sie waga 2750 i do roku czasu przybral 8.6kg tera ma niecale 3 lata i wazy niecale 13 kg..chudziutki jest od samego pocatku, nie jest chory tylko taka jego uroda natoiast drugi syn ur sie 3750g i majac pol roku wazy 9kg...nosi ubranka 74 jak starszzy syn gdy mial rok..mysle ze dzieci sa rozne...lodszy sobie poje a starszemu treba poddtykac...ale juz zaczyna sie dopominac jak jest glodny i jest lepiej niz bylo z karmieniem niejadka;))oboje mieli,maja alergie na mleko krowie

Jesli wyniki ma dobre, mysle ze nue masz sie czym martwic. Widocznue taka juz jest drobna. Bedziesz szla na roczek do lekarza to sie dla pewnosci wypytaj. Moj tez malo przybiera, na roczek mial 9kg (ur 2910g), a teraz ma 19mies i wazy 10,5kg.

Jesli badania sa ok to czym tu sie martwic. Taka jej uroda. Moj potroil wage urodzeniowa na 3 urodziny dopiero, a wzrostem przewyzsza wiekszosc dzieci o rok starszych w swojej grupie w przedszkolu.

Niby badania to tylko morfologia i wcześniej żelazo. Ale słyszałam ostatnio coś takiego jak zespół złego wchłaniania (jakoś tak) i tak się zastanawiam bo mała czasem je jak Wróbelek a potrafi i 3 kupy dziennie zrobić ale biegunki przy tym nie ma bo są zbite. Trochę się martwię bo ciągle słyszę, że jest malutka, itd.