Skoro wyniki mialas dobre to mysle ze nie masz sie czym martwic. Wazne ze czujesz ruchy. Dzidzius rosnie i ma coraz mniej miejsca. Ja jak juz gdzies wczesniej wspomnialam bardziej niz kopniaki odczuwalam jakby maluszek sie przekracal.
Zadzwonilam zmartwiona do szpitala (maternity triage) a oni kazali mi wypic szklanke zimnej wody z lodem. Ze niby pobudza dziecko. Nie wiem co to za metoda i czy dziala bo bylam bardzo zla na nich ze takie glupoty gadaja :) ale moj synek urodzil sie zdrowiutki pomimo tego ze nie kopal i nie ruszal sie szalenczo czesto :)
Jak sie martwisz to zadzwon do szpitala i zapytaj co robic chociaz z tego co widze tez mieszkasz w UK wiec nie sadze zebys dostala jakas odkrywcza porade od nich. Moga ewentualnie kazac ci przyjechac do szpitala i zatrzymaja cie tam na kilka godzin na obserwacje.
Co do zatwardzenia to niestety takie uroki ciazy i musimy sobie z tym radzic :)

nie spodzewaj sie ze dziecko bedzie cie kopalo 24H ono tez ma potrzeby na spanie odpoczynek itp. wiec beda dni gdzie dostaniesz kilka malych smyrniec a beda dni ze tak ci dokopie ze ci w piety wejdzie ;P najwazniejsze zeby wogole w ciagu doby sie ruszylo i dalo o sobie znac
postaraj sie poglaskac brzuszek i polozyc zrelaksowac wtedy dzieci najbardziej lubia buszowac ;)

Hej:) Jestem w tym samym tygodniu co Ty, od dłuższego czasu czuję intensywne ruchy Maleństwa mojego... na święta się przestraszyłam bo stały się one nieco mniej intensywne a niekiedy w ogole nieodczuwalne. Stwierdziłąm ze to przez to iż za bardzo się przemęczałam przygotowaniami do świąt.. teraz wszystko wróciło do normy. Także myślę że to nic takiego :) 3maj się

Mój mały w 24 tygodniu ważył 677g:) I też ma `ciche dni`, ale nie popadam w paranoję.