Czy pozwalacie żeby Wasze maluchy bawiły się ze zwierzakami (głównie chodzi mi o psy, ale może u Was też są inne zwierzaki:P)? Jeśli tak to od kiedy pozwalałyście na bliższy kontakt dziecka ze zwierzakiem? Na ile te kontakty są bliskie? Może dziwne pytanie... ale uzasadniam je tym, że mam znajomą która swojej kilkumiesięcznej córeczce pozwalała gryźć w ogon albo w uszy swojego doga, albo wchodzić do jego legowiska i bawić się psimi zabawkami. Jak dla mnie to lekka przesada,ale ciekawa jestem jak to jest u Was:) Na ile zażyłe są relacje między Waszymi dziećmi a pupilami?
Odpowiedzi
2012-06-08 08:58:59
wprawdzie my nie mamy psa ale moi znajomi maja aż 3 , Nie chowałam Tomka nigdy przed psiakami , bawi sie z nimi , Lajla (pies matki chrzestnej ) uwielbia go lizac po twarzy i rekach , nie widze w tym nic złego .
Dzieci z domow ze zwierzetami rzadziej choruja na alergie :) i sa odporniejsze :)
2012-06-08 09:49:51
Mój synek "głaszcze" nasza sunie, daje jej piłkę i grzebie w jej misce z sucha karmą. Jak nie widzę to pcha się do jej legowiska. Już nie raz go z niego wyjmowałam. Nie pozwalam aby lizała go po buzi bo z niej jej śmieciuch i wszystko na dworze wącha i chce lizać. Po za tym jak to suczka miewa 2 razy w roku cieczkę - wiec absolutny zakaz lizania.
2012-06-08 09:56:48
Moja roczna suczka Niki uwielbia 2 letniego Dawidka synka mojej kolezanki, mysle ze dzieki temu iz moja kolezanka pozwolila wlasnie Dawidowi na nieograniczone zabawy z moim psem, Niki kocha dzieci i sie do nich garnie. Dlatego bede ja przyzwyczajac do mojego synka od chwili pojawienia sie go w domu. Niki jest sczepiona, odrobaczona wg harmonogramu, pozatym kompie ja ca tydzien bo lubi rzucac siersc i spi z nami w lozku wiec jest czysciutka:)Ale- napewno miejsce jej legowiska bedzie tylko jej miejscem i raczej nie pozwole by maly ta sie nia bawil. Chce by miala swoj "wlasny" kat.
2012-06-08 10:17:14
moja bratanica(1.5) zawsze bawi się z moim labradorem. Jednak mam takie zasady-jemu nie wolno lizać małej po buzi(chociaż i tak czasem to zrobi jak nikt nie widzi), a jej nie wolno bić psa,robić mu żadnej krzywdy(w tym gryzienie, szczypanie, kopanie i wkładanie palców do oczu) i jeść jego karmy :)))) bieganie, skakanie po nim, przytulanie, głaskanie, klepanie, ujeżdżanie psa są dozwolone :)
mój trzymiesięczny synek jak na razie się tylko przygląda, ale przyjdzie pora kiedy zaczną się razem bawić :)
2012-06-08 10:26:38
widzisz a ja uwazam ze nie przesada, poniewaz dziecko uodparnia organizm. Jak bylo by chowane w sterylnych warunkach to tu alergia, tu uczulenie, tu katar itd ... i znam taki przypadek.
2012-06-08 10:34:36
2012-06-08 11:01:44
Osobiście mam 3 psy i nie wyobrażam sobie żebym miała nie zareagować,gdyby moje dziecko np. ciągnęło psa za ogon,uszy,albo wkładało mu paluchy do oka.Gdyby mnie ktoś ciągnął za włosy,to pewnie bym się nieźle poirytowała.Pies też może wtedy ugryźć i nie ma w tym chyba nic dziwnego.Co do wchodzenia dziecka do psiego legowiska,to też uważam,że nie powinno się na to pozwalać,bo pies musi mieć swój własny kąt.
2012-06-08 11:25:12
2012-06-08 13:11:39
hmmm.. co do tego lizania suki z cieczka to mnie zaastanowilo... przeciez krwawi z ... no wiadomo z czego a nie z paszczy :D no chyba ze chodzi o to ze wylizuje sobie różnosci ;]
ja mam buldogi francuskie ktore sa wysterylizowane , ale i tak sie nie liza bo nie siegaja, czasem sie uda ktoremus dac buzi misowi ale on sie wtedy cieszy :D no i wyrywa siersc, nieswiadomie kotom, czasem zlapie za fafla psa, i to tyle :) ale nie mam zamiaru bronic mu kontaktu z psami, czy z konmi, bedzie je mial teraz i kiedy juz bede miala gdzie mieszkac, wiec sila rzeczy musi sie przyzwyczaic :)
2012-06-08 15:53:36
ja mam buldogi francuskie ktore sa wysterylizowane , ale i tak sie nie liza bo nie siegaja, czasem sie uda ktoremus dac buzi misowi ale on sie wtedy cieszy :D no i wyrywa siersc, nieswiadomie kotom, czasem zlapie za fafla psa, i to tyle :) ale nie mam zamiaru bronic mu kontaktu z psami, czy z konmi, bedzie je mial teraz i kiedy juz bede miala gdzie mieszkac, wiec sila rzeczy musi sie przyzwyczaic :)
A z cieczką chodzi o to że suka przecież się wylizuję i później by miała lizać dziecko:O ble... ja sama nie pozwalam się lizać wtedy po twarzy a co dopiero dziecko:/ A córcia bardzo lubi patrzeć i głaskać naszą sunię, i na tym się kończy bo ta jak widzi, że Gabi wyciąga do niej rączkę to wiej gdzie pieprz rośnie:)
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży