« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota26
dorota26

2014-10-22 11:06

|

Pozostałe

Czy prasujecie ubranka swoim dzieciom?

czy po wysuszeniu i wypraniu szafie czy w komodzie? ja sie nauczyłam tak że musza byc wyprasowane...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

Koniecznie muszą zaliczyć spotkanie z żelazkiem!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

nie. z suszarki wyciągam wszystko suchutkie,gorace i nie wygniecione. Elentualnie pózniej jeżlei jest taka potrzeba.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987

obowiązkowe, całej rodzince prasuję, lubie to i nie zmienię nawyku, :) mała a juz 6 mies

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rozoweskarpetki

Małej jest prasowane wszystko. A nasze to zależy od potrzeby, bo wieszamy tak żeby nie było wygniecione.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka1203

Jasne, że prasuję. Wszystko oprócz skarpetek i majtek. Nawet nasze ciuszki...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martadelfinek23

Tak prasuję, lubię mieć poukładane i wyprasowane rzeczy, inaczej nie włożyłabym ich do szafki :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

Jasne, od początku. Inne w dotyku są od razu, lepiej się w komodzie układają i Wojtek nie wygląda jak psu z d... wyjęty :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izka55555

Szymka ciuszki to od razu po wysuszeniu i uprasowane do szafki. A nasze nie uprasowane do szafki i prasuje przed założeniem

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
misioirena

Never,and ever! Nigdy w życiu, dla mnie to zbędna czynność, po co? Szkoda czasu i życia:-)