Wydaje mi sie , ze wszystko zalezy od pozycia malzenstwa . Moja znajoma rozwiodla sie na jednej sprawie o rozwod . Ale duym argumentem bylo to ze przez poltora roku nie mieli zadnych kontaktow ze soba . A separecja jest chyba po to by dac szanse malzenstwu na porozumienie sie . A u niej tej szansy juz nie bylo

znajomy się rozwiódł bez separacji, na pierwszej rozprawie. bez orzekania o winie.

Separacja nie jest konieczna, ale wtedy najlepiej mieć jakieś konkretne powody z dowodami i świadkami, nawet jeżeli chcesz rozwód bez orzekania o winie.

Taka sytuacja jest możliwa, bo sama dostałam rozwód na pierwszej sprawie i mimo posiadania dziecka, ale my nie mieszkaliśmy ze sobą około 3 lat, więc nastąpił "trwały rozpad pożycia" jak to się ładnie nazywa.
Natomiast jest trochę inaczej jeżeli rozstaliście się nie dawno, są dzieci, majątek do podziału, itd. Musisz się liczyć z co najmniej 2 rozprawami, tak jak mówię dowody i świadkowie mile widziani.
A o alimenty najlepiej złożyć osobny wniosek, bo na sprawę o nie czeka się dużo krócej.

Nie jest konieczna.

Na początku musi być separacja a potem rozwód z tego co mi wiadomo.

To źle Ci wiadomo :)