Ciężko mi malować paznokcie u nóg , wiązać sznurówki , depiluję miejsca intymne na wyczucie , próbowałam z lusterkiem , ale klapa:D ogólnie jak depiluję nogi pod prysznicem to ciężko mi się schylić do kostek , ale cóż jakoś trzeba sobie radzić ;D nikt nie powiedział , że będzie łatwo hehe ;p

oj tak... przeszkadza w zmywaniu, w przysunięciu się do stołu i jedzeniu (ciągle coś mi kapie na brzuch ;), w przekręcaniu się z boku na bok. ze stopami jakoś jeszcze sobie radzę, bo jestem dobrze rozciągnięta :) a ciężar brzucha przeszkadza w staniu bez ruchu przez choćby 2 minuty :(

Jejku zmywanie naczyń to istna masakra!
a pod prysznic musiałam wstawić stołek!
Sznurowadła wiąże mi mój D., o malowaniu paznokci u nóg to już mogę zapomnieć a golenie miejsc intymnych- ło matko - CYRK! Dziwne uczucie patrzeć w dół i nie widzieć własnej ***** od kilku tygodni :P

heh, ja mam mały brzuch jak na mój etap, bo 95 cm, ale i tak nie jest lekko. paznokci u stop nie maluje bo szlag by mnie trafil, ciezko zalozyc skarpetki i wiazac buty... najwygodniej mi na stojaco ale wtedy tracje rownowage:P no ale jakos daje rade, najgorzej jest z depilacja bo jak to zrobic nie widzac pipki?:P gole na czuja i jakos wychodzi... no i z przekrecaniem z boku na bok i podniesieniem z pozycji lezacej do pionu tez lekko nie jest :)

tak wiadomo masakra przy goleniu, a jak mi cos upadnie pod prysznicem loooo matko boska, z wanny tez mi ciezko wstac ...ale najgorsze to jest to kiedy jest juz tak ciezko ze zaczynasz chodzic jak kaczka :D

No ja zaczynam mieć problem z wiązaniem sznurówek :P Pedicure zaczęłam robić u kosmetyczki :D
Nogi jestem jeszcze w stanie ogolić, ale miejsca intymne... MASAKRA, na oślep na szczęście jeszcze się nie zacięłam :D

mnie jedynie brzuch przeszkadza w depilacji okolic bikini-depilacja na wyczucie czasami z kontrola w lusterku..ogolnie ze sznurowaniem butow nie mam problemow:)w wiekszosci brzuszek mi nie przeszkadza:)