hej, miałam wywoływany poród a skończyło się cesarką,ze względu na to,że dzidzia była duża 4,250 :D

Poród wywoływany, po 28 h regularnych skurczy zapadła decyzja o cesarce bo mialam wysoką gorączkę, mały też dostał gorączkę ode mnie, a rozwarcia brak..

Ja akurat rodziłam normalnie ale znam przypadek gdzie dziecko mialo urodzic się normalnie ale doszło do cesarki gdyż maluszek był oplątany pępowiną

Ja zaczęłam rodzić naturalnie. Przez 14h miałam skurcze, ale mała zaczęła tacić tętno i groziła jej zamartwica wewnątrzmaciczna, a mi rozwarcie doszło tylko do 5 cm i stanęło,a zaczęłam mieć skurcze parde więc groziło mi rozerwanie. Na szczęście lekarka szybko przygotowała cesarkę i obie jesteśmy całe i zdrowe :)

Też miałam rodzić naturalnie, 9 godzin skurczy po czy poinformowano mnie że dziecko ma wysokie proste ułożenie się główki i zapadła decyzja o cesarce.

rodziłam 15 godzin... miałam juz skurcze parte. główka juz w połowie wyjęta i nagle sie chowa i źle sie ustawia.. Jak bym znowu parła złamałym kark małemu..;( od razu cc bo mały przestawał oddychac... :( ale wszystko skonczyło sie szczesliwie. po 15 minutach miałam malego :)

brak postepu porodu...i zniecierpliwienie pacjentki:)tak bylo opisane przez odrynatora:)