Moja córka ma stwierdzoną bardzo silną alergię na białko jaja kurzego (na żółtko też ale nie tak silną). W związku z tym mam bardzo dużo pytań:) Czy są tu mamy takich dzieciaczków? Jeśli tak to czy możecie polecić mi jakąś stronę z przepisami? (znam tylko wegemaluch.pl).
Jak tłumaczycie swoim dzieciom, że czegoś im nie wolno jeść? (np. lodów z butki na deptaku)? Chciałabym ją od początku czyć, że to coś naturalnego i normalnego, żeby sama wiedziała i w przyszłości mogła odmówić np. dziecku które poczęstuje ją w piaskownicy cukierkiem)ale nie wiem jak się za to zabrać??
I ostatnie najważniejsze pytanie to jaką decyzję podjęłyście odnośnie szczepienia? Alergolog zabronił nam ją szczepić na razie, pediatra dała skierowanie do specjalnej przychodni, w której szczepią dzieci z alergią na białko. A ja nie wiem co zrobić - szczepić czy nie szczepić?
Mamy poradzccie coś:(