« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaonn
kaonn

2014-01-24 16:12

|

Uwagi i opinie

Czy są tutaj mamusie mieszkające (teraz albo kiedyś) w Szkocji? Albo czy macie jakieś info na temat tego jak tam się żyje?

Pytam w celach czysto informacyjnych i weryfikacyjnych-przynajmniej na razie:) Bardzo proszę o opinie nt. zycia w tym kraju. A już gdyby któraś z Was mogła mi porównać Szkocję z Anglią to byłabym wdzięczna dozgonnie:))

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Moja bratowa 7 lat mieszkała w szkosckim Newport , jej zdaniem poza wiekszą liczba rudowlosych osob na ulicy zadnych róznic nie ma ;) TO UK i to UK , to troche jakbys Śląsk z Pomorzem porównywała , Szkoci maja jedynie specyficzny akcent , ciezko czasami zrozumieć i troche mniej pracy jest niz w Anglii , no ale to akurat zalezne jest tak naprawde od poziomu twojego angielskiego .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

aha ja mieszkam w Anglii , bratowa z bratem przyjechali do nas za praca , bo u siebie mieli problem , tzn moj brat mial bo kiepsko znał angielski .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

A szara nie mieszka przypadkiem w Szkocji teraz?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
adusia91

Hej, Ja mieszkałam 2,5 roku w Anglii pół roku temu przeprowdzialam się do Szkocji, żadnej róźnicy nie widzę, to coś podobnego jak w PL byś na przykład z Pomorza przeprowadziął się na Śląsk, jedyne co to w Anglii szybciej znajdziesz Polskich specjalistów,
Jakbyś chciała jakieś konkretne info to pisz na priv

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
psikusekxxx

Ja miekszam w Szkocji. Jak dla mnie paskudnie. Zimno, szaro buro i ponuro. Jeżeli nie znasz języka bardzo ciężko jest znaleźć pracę, nawet na sprzątanie. No i ten ich akcent. Za cholere nie idzie ich zrozumieć. :D Da się żyć ale szału nie ma :)