Miałam taki problem jak Twój tylko moja córka tak robiła niemal od urodzenia. Od kilku dni się zmieniło i je. Musiałam wprowadzić jej w wieku 2.5 miesiąca pokarmy dla dzieci po 4 miesiącu. Bo mleka wypijała góra po 60ml. Twoje maleństwo już jest na tyle duże że tego mleka potrzebuje mniej. Ja swojej dosypuje kaszki bezmlecznej do mleka w dzień i wciąga jak dzik:-) myślę, że nie powinnaś się tym martwić i dawać jej tyle ile chce a w dzień uzupełniać innymi pokarmami. Moja kuzynka podaje półroczemu synkowi jogurty i serki. Jest tyle tego, że bez problemu zastąpisz pokarmy mleczne. Pozdrawiam:-)

mój mały ma niecałe 5,5 miesiąca i też nie chce mleczka. Rano ok 9 wypije ok 150 ml mleka, w ciągu dnia wypija jakieś 90 ml ale to już na sile , i wieczorem 120-150 ml. do tego jakiś obiadek czasem - ostatnio coraz częściej kilka łyżeczek tylko , deserek. herbatki , czy soczku wypija ok 150 ml dziennie. na początku się bałam, że za mało je, ale teraz doszłam do wniosku, że jak zgłodnieje to sam zaalarmuje.

mój też prawie od urodzenia mało co przepadał za mlekiem najpierw próbowałam mu to mleko przemycać dawać w nocy na śpiocha ale i tak się orientował i pełno mleka tylko marnowałam. Ani kaszek Ani żadnego Mleka mam nadzieje, że w końcu mu się to odwidzi.. Czytałam, że jeżeli dziecko nie chce pić mleka nie powinno się Go do Tego zmuszać .. Dobrze, że chociaż serki Wcina :)

moja robi tak samo. Rano wypije 150, potem przez cały dzien jak jej zrobie butlę wypije 10-30 ml i starcza jej na cały dzień. Jak nie chce mleka to też jej daję albo banana, albo jabłko, albo kaszke czy zupkę. Dopiero wieczorem wypije 180 mleka z kleikiem i śpi do 3 w nocy. Myslę że jest ok, więc nie masz się czym przejmować, głodowac raczej nie głoduje :)

To chyba taki etap u dzieciaczkow w tym 'wieku' moj Marceli tez przez to przechodzil i z tego co slysze i czytam to wiekszosc mam ma z tym problem,bo maluchy na pewien czas odstawiaja mleko.
Raczej nie ma sie czym martwic skoro wypija ranne i wieczorne to dobrze,ze pije chociaz tyle,moj nie chcial w ogole.