Tak piersią. Kaszki daję ze względu na to, że ulewa żeby miał coś gęstszego w żołądku, uzgodnione z lekarzem. Czasami dawałam mu coś do popróbowania, żeby poznał nowe smaki, ale jeszcze nie wprowadzałam regularnie innych rzeczy niż kaszki dlatego pytam o takie może pierdoły bo się przymierzam do rozszerzania diety.

Ostatnio zrobiłam tak: kaszkę z 5 łyżek kaszki ryżowej + 1 łyżki kaszki manny w ramach wprowadzania glutenu.

Młody dziś skończył 5 miesięcy.

ja soku nie traktuje jak posilek tylko picie :) chociaz sok marchwiowy z natury jest gesty wiec dziecko sie nim syci moj Marcel nie lubi sokow pije tylko herbatki wiec nie uwazam tego za posilek

Sok jak jest gesty to możesz go potraktować jako deserek :) No i w sumie to musisz tu wyczuć swoje dziecko, czy nasyci się takim soczkiem czy nie.