Oj zdecydowanie :)

Wiesz co wydaje mi się,że powinno dośc dużo tego a nie wierze że nic sama nie dokupisz jak sie już dzidziuś pokaże na świecie..

No jasne :)

To zalezy co znaczy dla kogo "start". Dziewczyny pisza,ze na pewno, a ja jednak nie bylabym taka swiecie przekonana. Tam jest tylko 88sztuk ciuszkow w co wliczone sa buciki,skarpetki,czapeczki czy sliniaki (czyli takie bzdetki). Nie chce mi sie w to zaglebiac, ale jesli chodzi o rzeczy na dzien dobry to faktycznie rozmiaru 56 wystarczy ci kilka sztuk, ale rzucilo mi sie w oczy,ze sa w zestawie ogrodniczki rozmiar 56, a po cholere noworodkowi ogrodniczki?
Ja mialam znacznie wiecej ubran niz 88sztuk, faktycznie ja akurat mialam za duzo ciuszkow co nie zmienia postaci rzeczy,ze przerobka ciuchow przez ulewajace dziecko byla nie mala. Nie raz same body zmienialam po 3-5razy na dobe, a gdzie tu jeszcze spiochy, kaftany itd.