« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
verrerie

2011-09-30 15:16

|

Pozostałe

Czy też stresowałyście się przed narodzinami pierwszego dziecka?

Zaczynam na serio się stresować. Nie porodem. Bardziej stresuje mnie to czy dam radę po urodzeniu, czy podołam, czy o wszystkim pomyślałam, o niczym nie zapomniałam?

Do niedawna uznawałam szczepienia na pneumokoki, rotawirusy i inne za zbędne. Teraz wszystko się zmieniło. Nie wyobrażam sobie nie zaszczepić dziecka.

Zaczynam wariować. Boję się o to, że się nie nadaję, że nie podołam, że "zepsuję" dziecko, że popełnię jakiś ogromny błąd, którego nie będę mogła naprawić.

Wiem, że nie ma idealnych matek, ale jakoś mnie to nie pociesza.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dusienka88

Napewno każda mama stresuje sie przed porodem.. gdybys zrobiła ankiete bylby wynik 100proc, to że się boisz i zamartwiasz to po części swiadczy o tym ze chcesz jak najlepiej dla swojego maluszka i że właśnie bedziesz dobrą, dbajacą mamą.., troche to pewnie tez strach przed nieznanym.. wiec mysle ze jak juz dzidzia sie urodzi po niedługim czasie te obawy znikną, bo bedziesz wiedziała juz co i jak.. a bledy popelnia chyba kazda, nawet kochająca mama :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marilyn23

a mnie wkurza takie podejscie,to juz chyba z nudów na końcówce ciąży się wytwarza.Boisz się ze sie nie nadajesz,ale po porodzie właczy się coś takiego jak instynkt macierzyński i bedziesz super mamą...a co się stresujesz,przejmujesz i męczysz tym samym osóbkę która jest w Tobie?Bedzie dobrze! :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingag85

Pewnie że się stresowałam przed narodzinami Filipka. Najbardziej to się bałam że stanie mu się jakaś krzywda. Kupiłam monitor oddechu bo sobie nie wyobrażałam nocy bez niego, ale jak już urodziłam to wszystkie lęki przeszły i monitora nie użyłam ani raz :) Wiadomo martwię się o moje dziecko ale nie ma już tego panicznego strachu :) Głowa do góry, jak urodzisz to lęki przejdą :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sandra512

Też miałam takie objawy, ale poradziłam sobie z tym. Teraz jestem i będę najlepszą mamą dla mojej córci :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Minie jak zobaczysz dziecko:) Też się bałam, ale gdy już go dostałam, strach minął i stałam się najlepszą matką na świecie :D

ja się teraz bardziej stresuje niż przed 1ym porodem :(