Ja miałam tak samo. Nic nie było przez 3-4 dni i nagle krew przez 2 dni ale minęło i od tamtej cisza :) też nie byłam jeszcze u lekarza...

hmmm... mi to wygląda na oczyszczanie się macicy jeszcze po porodzie, ja tez tak miałam, myślałam,ze mi się skończyło, a tu znowu, te plamienia trwały jeszcze jakieś dwa tygodnie, czyli w ciągłości połóg 3.5 tygodnia, a plamienia kolejne 2 tygodnie, raz były, a raz nie ale się to ciągnęło.

Na ogół macica oczyszcza się od 4tyg.do 6tyg.Podobnie jak ty też tak miałam dwa dni spokoju i znowu plamienia u mnie to trwało do 4 tyg.Okres dostałam tydzień temu a urodziłam 11.07.(karmię butelką-sztucznie).