Ja od początku ciąży przesypiałam po 2 godzinki maksymalnie. Dopiero pod sam koniec spałam dłużej, bo byłam bardzo zmęczona i obolała.

Ja też od początku ciąży mam problemy ze spaniem...

Ja na początku moglam spac, ale jak tylko mi brzuszek troszkę urósł mogłam zapomniec o przespaniu calej nocy. I do tej pory nie przesypiam hi hi, bo maluszek nie daje :)

aaa ja wlasnie klopotow ze spaniem nie mam, niestety. definitywnie nie mam. a moglabym miec bo sporo rzeczy do zrobienia ;)

Yhyym.. problemy ze snem mialam od ok 25 tyg i pojawialy sie sporadycznie

niedawno mi sie zaczal problem ze snem. Naszczescie trwal tylko tydzien i znowu powrocil dobry sen(nieliczac oczywiscie tych chorych snow ktore ostatnio mam i mogla bym z nich dobry scenariusz horroru napisac :D)
Pozdarawiam

Ja na początku też spałam duużo;) a teraz już trudniej mi zasnąć :)

Dziękuję Wam dziewczyny :) bo już zaczynałam się martwić i miałam iść do lekarza. Ale skoro tak się zdarza to już się nie martwię :).