« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maga106
maga106

2010-08-20 14:03

|

Poród i Połóg

Czy to już?

Mam pytanie do mam, które już urodziły - ciekawią mnie dwie rzeczy - w którym dokładnie tygodniu urodziłyście? Wczoraj zaczęłam 37 tydzień ciąży i od dwóch dni mam mocne, ale bardzo nieregularne skurcze.Oczywiście czytałam dużo o skurczach i ich rodzajach ale ponieważ to mój pierwszy poród to nie bardzo umiem rozróżnić czy to skurcze "przygotowujące" czy może oznaka, że mogę urodzić wcześniej.Wiem, że najlepiej odpowie mi na to lekarz, ale ciekawią mnie Wasze doświadczenia, czy wiele z Was urodziło przed 38 tygodniem?
Drugie pytanie dotyczy czkawki.Mój synek miewa ją nawet kilka razy dziennie i nie ukrywam, że nie jest to dla mnie przyjemne.Położna stwierdziła, że Mały po prostu lubi smak wód płodowych i często je pije i stąd ta czkawka.Jednak kikla dni temu przeczytałam w pewnym magazynie dla matek wypowiedź pewnej kobiety, której córeczka również w okresie płodowym miała czkawkę i po narodzinach to się nie zmieniło.Kobieta ta wypowiadała się, że jest to dla jej córeczki spory problem, bo czkawka bardzo ją męczy.Czy któraś z Was miała podobnie?Ja wiem, że czkawka to tylko czkawka, a nie powód do paniki(choć czytałam, że może świadczyć o wadzie przełyku lub mięśnia tchawicy) ale jestem po prostu ciekawa czy to częste w ciąży czy może mam po prostu takie "łapczywe" dziecko;)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martuska22

co do czkawki u Pierwszej cory nie czulam tak bo byla bardzo mala i mailam duzo wod ale teraz czuje non stop co chwilke, A co do porodu jak dostaniesz tych skurczy to uwierzmi nei przegapisz ich bo kuzwa niewiesz czy masz oddychac czy nei czy juz umierac czy jeszcze zyc hehe bynajmiej ja tak mialam

czkawka jest normalna ,a po porodzie synek tez czesto mial czkawke (od zmiany temperatury ,za goraco , za zimno , bo chce sie piciu) , podejrzewam ze mecza cie skurcze przepowiadajace , ja je mialam od 36 tygodnia , urodzilam dzien po terminie , na samym koncu czesto cos boli i niestety to jest normalne , a mija po porodzie .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maga106

:) Dobrze, że mam kogo zapytać, bo czasem głupio mi o takie błache sprawy wypytywać położną, a ciekawość jednak zżera;)Dobrze, że już niedługo...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anika82

mi w 1(w 36tyg) ciąży odeszły najpierw wody,skurcze dostałam nast dn.po podaniu oxytocyny,potem po 4h od pod.oxy.urodziłam synka
w 2 ciazy 17lipca (2lata temu)czułam skurcze co 10min,poj,do szpitala a tam na porodówce ustały...ale zostawili mnie juz
po 5czy 6dn.odszedł czop sluzowy a 2 dni pozniej od rana czułam pobolewanie jak na okres a wieczorem były tak mocne ze az płakalam
rozwarcie miałam na 6cm,i na porodówke poszłam
byłam tam po 21:00,przyj,maz a potem coraz silniejsze co 5min i co 3,2min-gorszy ból był krzyza niz brzucha
ur.w 38tyg
hmm mysle ze teraz jak bede miala jechac to juz odroznie te własciwe slurcze,dziwne bo wydaje sie ze przy 2 ikolejnej ciąży juz sie wie co i jak,a tu niespodzianka bo kazdaciaza inna
ale teraz poczekam az bede miec takie jak wtedy w szpitalu bo te co czułam tydz przed ur.dziecka to nie były az tak bolesne
..no chyba ze wody odejdą najpierw
w kazdym razie chciałabym jechac jak beemiec te własciwe skurcze by szybko urodzic
ale czy tak bedzie,zobaczymy

odn.czkawki-i 1 i 2 dziecko w brzuszku czesto miały ale po urodz.nie powiedziałabym zeby jakos dzieci tez tak miały czkawke,
teraz totez często czuje
pewnie rzeczywiscie dzidzius duzo łyka wód i stąd ta czkawka

Mój maleńki też miewa czkawkę nawet trzy razy dziennie, lekarz mówił że to normalne no a dla mnie nieprzyjemne bo główkę ma już nisko i czuję jak by mi tyłek pulsował ;)

Mój Młody też ma czkawkę. Nie jest to dla mnie nieprzyjemne bo i dzieciak jeszcze mały. Lekarz powiedział mi, że czkawka u płodu to nie to samo co czkawka u człowieka. Dzieciak się nie męczy. To jego fizjologia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maga106

No właśnie dla mnie te czkawki bywają dosyć męczące, a raczej właśnie trochę nieprzyjemne kiedy jego główka albo pupa przez kilkanaście minut uderza dosyć silnie w jedno miejsce.Ciężko określić to uczucie ale kiedy pojawia się kilka razy każdego dnia nie jest to fajne:)Mój synek też już jest bardzo nisko i dobrze znam to uczucie pulsowania tyłka;)
Powiem Wam (chociaż znacie to równie dobrze) ale jeśli obecne skurcze dopiero zapowiadają ból jaki mnie czeka to już zaczynam się bać...;)