Jeśli skurcze są regularne to powinnaś jechać. Każdy poród jest zupełnie inny. Jedna dziewczyna będzie rodzić dwa dni a inna 2 godziny od pierwszego skurczu. Nic nie zaszkodzi pojechać i sprawdzić. A dzidziuś rusza się dobrze?

Aaaa i zapomniałam o słowach otuchy. Nie martw się kochana. Nie będzie pewnie łatwo ale trochę Ci nawet zazdroszczę tego że ta cudowna chwila ujrzenia maluszka dopiero przed Tobą. To niezapomniana chwila i na niej się skup. Myśl o dzidziusiu Twojej nagrodzie za trudy porodu. Będzie Ci łatwiej. Ja zapomniałam o tym i skupiłam się na bólu. Teraz wiem że to był błąd.

Mniej wiecej o tej porze co Ty mialam podobne objawy- ja sprawdzalam pod dlugim prysznicem :) jak przechodzi (a u mnie przechodzilo) to znaczy, ze to przepowiadajace, a jesli nie to.... :-)) Jesli nie masz daleko do szpitala, to ja bym jednak tak szybko nie jechala tylko poczekala na mocniejsze sygnaly- tam Cie tylko wymecza, a w domu to zawsze w domu :) aha- i z wlasnego doswiadczenia- jakby byly jakiekolwiek problemy od razy zgodz sie na cesarke- to najlepsza rzecz jaka mi sie w zyciu okoloporodowym przytrafila! POWODZENIA i daj znac co i jak:)

Hehe, no to Ci poradzilysmy :) Jedna mowi, zeby jechac do szpitala, druga, zeby poczekac :) Czyli masz jeszcze wiekszy metlik w glowie niz przed zadaniem tego pytania- wybacz nam pls i badz dzielna :)

ta ja ci pomogę :))
jak masz duuuuże wątpliwości to jedz....jesli jeszcze nie wiesz czy coś na prawdę się dzieje to poczekaj,aż zaczniesz byc co raz bardziej pewna że to to :)

jeśli dzidzius się normalnie rusza to wszystko ok...i możesz spokojnie czekać jeszcze w domku :)
Pozdrawiam i trzymam kciuki aby to było już i aby jak najszybciej dzidziuś przyszedł na świat :))

Jeśli masz regularne skurcze co 10min to koniecznie jedź do szpitala!! Nie bój się to wcale nie jest takie straszne jak się wydaję nim się obejrzysz będziesz już miała dzidziusia w rękach.:)

Nie odzywasz sie czyli pewnie pojechalas do szpitala... Hm.. Czekamy na wiesci :)

No to gratuluję:-]
Trzymam kciuki za udany i szybki poród:-]