wydaje mi sie ze tak.pozazdroscic:)

Czop co prawda u mnie siedzi, ale skurcze niereguralne mam juz od dłuższego czasu, nie są jakieś mega mocne ale są, brzuszek tez jest mniejszy i delikatnie opadł, stopy i dłonie mam jak u Fiony ze Shreka od miesiąca, ból w pachwinach towarzyszy mi też od kilku tyg, do tego mam juz lekkie rozwarcie i skróconą szyjke, a porodu ani widu ani słychu!!!
Także Kochana moze u Ciebie to już, a moze jeszcze pochodzisz z 5 tyg;) - niestety nie pocieszające ale taka jest prawda.

Dorotko tak myślałam:( Co prawda moja szyjka ma zaledwie 10 mm i miałam już lekkie rozwarcie ale w szpitalu lekarz twierdził, że się zamknęła. I, że do tygodnia urodzę. Ale szczere mówiąc wątpię w to:( No cóż pozostało mi cierpliwie czekać:)

wiesz, u kazdej kobitki to jest inaczej. moze zdarzyc sie nagle, a mozesz w takim stanie wytrawac i ze 3 tygodnie. Tego sie nie da przewidziec ;) wiem, jak sie czeka juz na to rozwiazanie he ale samo przyjdzie, kiedy bedzie mialo przyjsc :P. z tego co opisujesz, to mzoe to byc juz niedlugo ;) ja tak ze 2 tygodnie czekalam spuchnieta, obolala, bez czopa i z rozwarciem na 4 cm :P